Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Darzyło się komuś znaleźć kogoś idealego i d...pa?

Polecane posty

Gość gość

chodzi o sytuację gdy ma się zawiłe życie uczuciowe, itd spotyka się kogoś przypadkiem, wszystko staje się mega proste... ta osoba działa chyba jakoś nieświadomie, prubujesz więc coś wiecej, a ta osoba spływa gdzieś na koniec swiata? ;-( czy takie historie się zdarzają w realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarzają :( Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie zdarzylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie ma happy endu nikomu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noo Angelina Jolie sie rozwodzi z Bradem Pittem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie w tym rzecz co tam z Bradem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ideał właśnie spieprzył na drugą półkulę. zrobiłabym wszystko, żeby go zatrzymać, ale jak zatrzymać wolnego ptaka? i po co, skoro jego szczęście jest widocznie gdzieś tam... ehhh :( boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze spieprzyl przed toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham takie komentarze od osób, które nic nie wiedzą :D to spieprzenie miał zaplanowane dużo wcześniej, zanim mnie poznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pocztówkę Ci moze przysłał ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogłaś powiedzieć że jesteś w ciązy? ;-) i 500 plus :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swój ideał spotkałam 12-lat temu i wtedy była d..pa, bo oboje byliśmy nieśmiali w stosunku do siebie. Minęło 12 lat, ideał się odnalazł i teraz nie ma d...py. Jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to szkoda że aż tyle czasu tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam. Facet pojawił się w moim życiu i zupełnie mnie odmienił. Zaczęłam umieć się bawić (wcześniej byłam strasznie sztywna i wiecznie spięta), tańczyć, śpiewać, wygłupiać. Wciągnął mnie w swoją grupę znajomych, zaczęły się wyjścia, wyjazdy, seks z nim był wspaniały, byliśmy dobrani do granic. Teraz to wszystko zbliża się ku końcowi, jesteśmy na rozstaju bo ja chciałabym związku a on ma jakąś blokadę w sobie i nie chce. Chociaż żyliśmy jak para ponad rok i żadne z nas nikogo innego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się zdarzyło. Poznałam chłopaka, zakochałam się, a on wyjechał do UK. I tak to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma ludzi idealnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze to tylko jakaś mega zgodność charakteru, taka psychologiczna i wyciąganie tych zakamerków na zewnątrz + mała modyfikacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też kiedyś byłam zakochana, a ten chłopak pojechał do UK. Niestety moje uczucie wtedy było nieodwzajemnione. Spotkałam Go na imprezie i po prostu było jak w jakimś filmie, książce, czy piosence, od pierwszego wejrzenia się zauroczyłam, to jak się czułam na spotkaniu z nim nigdy już się nie powtorzylo, choć bylo to kilka lat temu, a ja mam już dawno męża, to tamten chłopak rozkochał mnie w sobie do bólu, leczyłam się z niego ponad rok. Jedyne co z nim przeżyłam, to 2 spotkania, raz mnie pocałował. Czułam się cudnie, taka szczęśliwa.. samo patrzenie na niego sprawiało, że endorfiny szalały.. niestety koleś okazał się w gruncie rzeczy dziecinym dupkiem, miał wtedy dziewczynę, a mi powiedział, że się rozstał. Wmawiałam sobie, że to prawda, dopatrywałam się wzajemności, ale dopiero z czasem, gdy już mi przeszło doszłam do takich wniosków.. Cóż, teraz tylko żal czasem, że takie uczucie już raczej się nie powtórzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się zdarzyło, poznaliśmy się mieszkając na jednym osiedlu, teraz ona traktuje mnie jak powietrze a ja chcialbym pogadać nawet jeśli to ostatni raz, najgorsze gdy się mijamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:19 Historia podobna do mojej, z tym że nie wydaje mi się aby on miał kogoś oprócz mnie w tym samym czasie. Przy znajomych traktował mnie jak swoją dziewczynę, trzymał za rękę, całował w czoło i nie tylko :P więc to byłoby raczej niemożliwe żeby był ktoś inny. Też sobie pojechał i ma mnie w duupie prawdopodobnie, bo nawet głupiego: HEJ, CO SŁYCHAĆ? nie napisze. Ja tęsknię cały czas, choć to jeszcze świeża sprawa to może mi przejdzie niedługo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×