Czy mój chłopak się mnie wstydzi ?

Mam chlopaka tylko jest taki problem dzieli nas 300 km i nie chodzi o ta odleglosc bo to dla mnie nie problem widzimy sie co miesiąc powiedzmy ze przyjezdza na jakies 3-4 dni. Jest miedzy nami 5 lat roznicy ja jeszcze sie ucze on juz pracuje. Ale przejdzmy do sedna chodzi o to ze nie lubie wrecz nie toleruje jego babci,dziadka,ciotki(ale ona jest tylko 8 lat starsza od niego). Ktos moglby powiedziec ze za nic niby nic mi nie zrobili ale wyszla raz taka sytuacja ze powiedzial im ze jestem starsza dolozyl mi 2 lata, niby dlatego ze sie bal ich reakcji itd. Bardzo mnie to zabolalo i uznalam ze sie mnie wstydzi. Teraz tez czesto mu to wypominam gdy sie o cos sprzeczamy. I nie lubie wrecz nienawidze ich wlasnie za ten incydent wiem ze moze nie powinnam ich ale czule ze to oni ponosza wine za to ze moj chlopak wstydzil sie mnie(tego ile mam lat) i ze mnie oklamywal. Gdy wiem ze ma u nich byc reaguje wrecz alergicznie. Jak to zmienić?Nie wiem co robic prosze pomozcie mi.

A czemu masz wąty Do ciotek? ?? Twój facet to pipa bo się boi powiedzieć prawdy ze się zadaje z małolatami. Bo tak wynika z twojego wpisu. Gimbaza. ......

A co cię obchodzą jakieś jego ciotki i to co powiedzą. Przejmowanie się tym co o nas ludzie mówią to najgłupsza rzecz na świecie. Pytasz: Czy mój chłopak się mnie wstydzi? Po prostu z nim porozmawiaj szczerze na ten temat. Tylko to ma być spokojna rozmowa a nie jakieś naskakiwanie i wypominanie. Piszesz, że dołożył ci 2 lata bo się ciebie wstydzi. A skąd wiesz że właśnie taki był powód. Mi się wydaje, że zrobił to dlatego, żeby jego rodzina bardziej cię zaakceptowała. Piszesz, że jeszcze się uczysz - a wiadomo jego rodzina pewnie chciałaby, żebyś już była bardziej dojrzała, samodzielna. Uważam, że zrobił to bo chciał dla ciebie dobrze. Jeśli ci na nim zależy i go kochasz nie przejmuj się jego rodziną i rozmawiaj z nim szczerze. Zaufaj mu

Ciotki mnie obchodzą dlatego że jemu właśnie na tej ciotce zalezy bardzo ich lubi a ja przez tą sytuację ich nie lubie. Rozmawiałam z nim o tym i powiedział że wcale sie mnie nie wstydzi tylko bał sie ich reakcji bo jakiś tam sąsiad ma dziewczyne 10 lat starszą i to krytykowali. Dojrzała, samodzielna mówisz uwierz mi że dużo już przeżyłam mimo że mam 19 lat, a samodzielna jesli chodzi ci o pieniądze to moja rodzina jest bogatrza od jego nie żebym sie przechwalała czy coś ale taka jest prawda on mi nie daje kasy owszem prezenty tak ale nie żebym chciała od niego pieniądze. Niepracuje ale mam więcej pieniędzy niż on.

No wiesz nie wiem czy taka małolata bo mam 19 lat ...

sorry ale to z niego jest pipa skoro nie potrafi im powiedziec prawdy w obawie o reakcje. a nie masz przeciez 15 lat zeby musial sciemniac.

Dziwny ten Twoj facet. Ja tez zaczelam sie spotykac w Twoim wieku z facetem 5 lat starszym i cala jego rodzina wiedziala ile mam lat. Nikt nie krytykował Nas a wrecz Go chwalili,ze bedzie mial mloda zone,choc 5 lat to nie jakas wielka różnica. Najwyraźniej Twój facet nie wstydzi się Ciebie ale boi się własnej rodziny. Dobranoc

5 lat to duża różnica? bez przesady żeby nazywać ją małolatą, jeśli jej chłopak ma 24 lata to też nie jest nie wiadomo jak stary

Teraz podobno to juz sprostował ale ja nadal to pamiętam i bardzo mnie to boli w dalszym ciągu nie potrafie mu tego wybaczyć nwm co zrobić może ten związek nie ma sensu ?