Pytanie do mam ile macie

Dzieci? coraz częściej spotykam się z mamami mającymi 3 dzieci a przecież tak niedawno w pl były rodziny w większości posiadającymi 2+ dlatego proszę was napiszcie ile wy macie potomstwa ja mam 5 letnią córkę (więcej dzieci nie planuję) :-)

Ja mam 2 synów

Też to zauważyłam w swoim otoczeniu. Ja mam jedno 3 letnie dziecko. Nie wykluczam kolejnego dziecka, jednak na 3 się nie zdecyduję.

Ja mam 2 chciałabym 3

Jedno z powodu niepłodności wtórnej. Większa część rodzin w otoczeniu to 2+3 i więcej. Mieszkam na dużym osiedlu średniego miasta.

mam 2

Ja mam 30 lat i dwójkę, więcej nie planuje, chce odchowac i zacząć z powrotem podróżować, pożyć. W moim wieku większość znajomych ma 1 dziecko, znajomi ok 35 mają dwójkę, a z trójka znam tylko 2 rodziny i tak na 90% trzecie to była wpadka. Te kobiety nie pracują i maja krótkie włosy i nadwagę. Trójka dzieci to Hardkor. Masę prania i sprzątania. Ciężko wrócić do pracy bo nie wyobrażam sobie zeby mnie nie było 8-9 godz w domu i potem jeszcze sprzątanie, gotowanie, w nocy tez czasem trzeba wstać do starszych dzieci nawet.... nie wspominając o chorobach... ja bym nie chciała. Dla mnie dwójka jest idealna. Jedynak tez ciężko.

2 więcej nie chcę mieć. I tak uważam, że 2 to dużo.

W moim środowisku większość zamożnych rodzin ma dwoje dzieci lub więcej. Lekarze, adwokaci, dyrektorzy, przedsiębiorcy mają zazwyczaj troje albo i więcej. Biedni mają jedynaka. Ja mam dwójkę.

Ja mam na razie roczna corke ale mysle ze w ciagu dwoch lat zaczniemy sie starac o drugie. Ogolnie chcialabym trójkę bo mamy na to warunki no ale mam skonczone juz 27 lat a nie chciałabym rodzic bo 3ostce i ciagle tkwic w pieluchach wiec pewnie na dwojce sie zakonczy.

0. Nie wychodzi, trudno. Nic za wszelką cenę.

To bylo pytanie do Mam. Wiec jak piszesz w temacie do mam ze masz 0 to albo masz cos z glowa albo.... z glowa

Jedno. W bliskim otoczeniu maja przeważnie 2 - 3 ale klepia biedę. Tak to jest jak się zakłada rodzinę i nie ma stałej pracy.

do gość dziś - to co to za znajomi, nie do zajebania, bo ja mieszkam wśród bogatych, lekarzy, prawników i mają jedno - dwa to góra

Ja mam jedno, planuje minimum 2,mam 27lat i pracuję w budżetówce wiec z powrotem po ciazy do pracy nie mam problemow. W otoczeniu duzo rodzin ma dwojke dzieci a moja kolezanka ma 3 i obydwoje z mezem pracuja a ona szczupla zadbana, fryzjer,kosmetyczka, natomiast inna kolezanka ma 1 dziecko i nie pracuje, wlosy przetluszczone, paznokcie nigdy niezrobione bo twierdzi ze nie ma czasu przy dziecku.

A w moim otoczeniu 4 to standard :D Nawet Polki maja w wiekszosci po 3 dzieci :P W PL rzadzi egoizm i bieda, one determinuja liczbe dzieci..

Tak mam coś z głową. Jestem za mądra na to forum.

Póki co dwa psowe dzieciaki <3 I tak chyba zostanie...

Ja mam troje. Pracuje na pół etatu

Psowe dzieciaki, super :-) ja mam jednego takiego chłopczyka :-)

Jedno i 80% moich znajomych ma jedno. Niktorzy maja 2 .Nie znam żadnej rodziny z 3 dzieci.

mam jedno i tyle bede miala :)

Mam dwoje i pragnę jeszcze jednego.

ja mam 3 - syn ma 7 lat, corka 5 lat i syn lat 3. Do tego pies i kot :D czasami sama sie zastanawiam jak dajemy z mezem rade. Pracuje na pol etatu, maz z kolei robi 1,5 etatu