Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

On chodzi do kosciola, ja nie bardzo. On jest za PIS, mnie oni denerwuja.

Polecane posty

Gość gość

Czy przy tak zroznicowanych pogladach zwiazek wg was ma sens? Kosciol.. chodzi czesto, ale nie zawsze. Dzisiaj po raz pierwszy od ponad roku poszedl sam. Ja wybralam zakupy. Tak jakos dziwnie sie z tym czuje. On jest za PISem, ja z kolei nie bardzo. Nie mam swojej partii politycznej, w sumie w kazdej partii mi cos nie pasuje. Potrafie ktoras pochwalic albo pojechac rowno. Bez znaczenia czy to PIS czy jakas inna partia. A on swiecie zapatrzony w PIS. Nie raz mielismy zwade o poglady na jakis temat odnosnie tej partii. Teraz np sprawa aborcji wyszla. I znowu odmienne poglady. Jak cos PIS robi, to wg niego zawsze jest to dobre. Jak ojciec Rydzyk dostal szmal, to tez bylo to dla niego w porzadku - bo PIS ma zawsze racje. Czy taki zwiazek ma racje bytu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalekę sobie znalazłaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alea oczywiscie! "Bycie w zwiazku"ponad wszystko! Klam, udawaj, przytakuj - jak kazda polska dziewczyna - byle tylko byl i do innej poszedl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Czy ja przytakuje? On doskonale wie, ze z wieloma aspektami sie nie zgadzam. Zawsze mowie swoje zdanie. Przeciez to przez to czasami sie klocimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli go kochasz, to ma to sens. Jesli macie do siebie wzajemny szacunek. A jeśli jeszcze nie zdązyłaś pokochać, to może i lepiej się rozstać. Choć może być tak, że Tobie taki związek może wyjść na dobre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Czemu na dobre? Co przez to rozumiesz? Dobrymi ludzmi sa tylko ci, ktorzy do kosciola chodza i popieraja PIS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można być za pisem?małżeństwo moich rodziców tak wygląda-ojciec za pisem -mama przeciw.tragiczne to w skutkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesli Twoj facet czyta forum to koniecznie dopisz ze bardzo go kochasz:D Najlepiej w kilku postach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że za PISem to nie. Ja akurat podobnie jak Ty niezbyt interesuję się polityką i uważam, że każdemu dobrze jak bliżej żłoba jest, a szary człowiek szarym pozostanie. Ale jeśli przy swojej wierze, ma twarde zasady i jest uczciwym, dobrym człowiekiem, a nie człowiekiem wierzącym jedynie przed ołtarzem, to cierpieć nie będziesz. Wiara też jeszcze nikomu raczej nie zaszkodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że powinnaś zorganizować jednoosobowy marsz KODu w obronie domowej demokracji i tolerancji. Zacznij od kuchni przemaszeruj przez przedpokój a zakończ pikietą przed telewizorem najlepiej jak bedzie ogladal tv Trwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Bo dobrym jest czlowiekiem, nie zaprzeczam. Tylko czasami jak palnie jakas glupote, to az rece opadaja. Ale z biegiem czasu widac, ze takie roznice swiatowo-pogladowe coraz bardziej powoduja, ze oddalamy sie od siebie. Przykladem jest dzisiejszy dzien, gdzie kazdy w swoja strone pojechal. Mielismy sie spotkac w centrum, ale ten postanowil, ze po kosciele zostaje na jakims spotkaniu z poslami. Wiec wrocilam sama do domu, nici ze wspolnego popoludnia w centrum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Jeszcze by tego brakowalo, zeby w moim domu leciala telewizja Trwam czy F Republika :O tego jeszcze nie przerabialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz bedziesz bronila swojego pisowskiego misia? A siedz z nim i czasu nam nie zabieraj! Przeciez i tak juz postanowilas z nim zostac wiec po co te pytania o zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki pogląd ma twój facet na ustawę antyaborcyjną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie tak...czyli już zależy Ci na nim... A to aż tak zaangażowany w politykę? Może kiedyś sam posłem zostanie - to przynajmniej kasę dobrą mieć będziecie. A tak poważniej Jeśli macie różnice światopoglądowe, łatwo nie będzie, ale możliwe jest. Jesli tylko macie do siebie wzajemny szacunek i nie staracie się przerobić 2 strony na swoją miarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Ustawa aborcyjna? Gdy poruszamy ten temat to kwituje to, ze po zakonczeniu prac, kiedy wejdzie juz jakas ustawa, bedziemy mogli podyskutowac. Na moje stwierdzenie, ze odrzucony zostal projekt 'ratujmy kobiety' powiedzial, ze nic zlego sie jeszcze nie stalo. Ogolnie gdy pojawia sie taki niewygodny temat, to stwierdza, ze jestem glupia, bo PIS jest dobry, a moj swiatopoglad wynika z czytania szmatlawcow. Chcialam napomknac przy okazji, ze on nic nie czyta. On slucha wieczorami wiadomosci, skaczac z jednego programu na drugi, a kolejne jego zrodlo wiedzy to FB. No i jego rodzina, ktora cala jest za PISem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc skoro on tak wielbi pis to musi być konserwatywny, czyli seksu nie uprawiacie i dopiero po ślubie jest on możliwy, czy jednak taki z niego wybiórczy konserwatysta i katolik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja diagnoza: jesteś z lemingiem ingnorantem, wiadać że inteligencją nie grzeszy. Dlaczego z nim jesteś? To taki typowy Janusz, bezmózgi buc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
No taki wybiorczy z niego katolik. Razem mieszkamy, seks uprawiamy, jedno lozko wspolnie dzielimy. Do kosciola chodzi raz na jakis czas. Moze i by czesciej chodzil, gdybym i ja byla religia tak zafascynowana. A ze nie jestem, to do kosciola mnie srednio ciagnie. Wierze w Boga, nie powiem ze nie. Ale z kk sie nie zgadzam, jako instytucja. Denerwuje mnie, ze podatkow nie placa, a i to, ze wtracaja sie do polityki. Duzo by wymieniac. Jestem z nim, bo mialam nadzieje, ze te dwa swiaty da rade polaczyc. Z biegiem czasu mam coraz wieksze watpliwosci.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli typowy moher, niby katolik, niby konserwatysta, tacy ludzie to najgorsze mendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli typowy polski katolik-hipokryta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Smutno mi prawde powiedziawszy. Dziwnie sie z tym czuje, ze on swoje, a ja swoje. Z jego mama tez mialam juz przeprawe odnosnie kosciola. Mowi, ze bez Boga nie ma milosci itd. Na co jej odpowiedzialam, ze u mnie w rodzinie nie bylo zadnych rozwodow, a nikt do kosciola nie chodzil. Za to u niej.. ona rozwodka, syn rozwiedziony, a wszyscy katolicy jak tralala. Tak wiec ja juz sie gubie w tym wszystkim. Szkoda mi tylko tego mojego partnera. Gdyby choc troche bardziej logicznie myslal, to byloby super. A czasami takim zasciankiem od niego bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo was dzieli raczej uciekaj bo ja jest tak na początku to później będzie jeszcze gorzej, raczej bym szukała kogoś podobnego do siebie jeśli chodzi o światopogląd i wartości, ponoć takie związki są najtrwalsze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Ciezko tak... :( Dopiero dojrzewam do podjecia decyzji. Kolejnym krokiem bylo napisanie tu na forum, chcac zobaczyc czy to ja jakas dziwna jestem czy co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli typowy polski katolik-hipokryta x Dokładnie, w niedzielę rano leci do kościółka po komunię, a po mszy obrabia dupę innym i nienawidzi ludzi którzy mają odmienne zdanie i poglądy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
I znowu uciekne od faceta. Ahhh te moje zyciowe porazki z facetami :O W tym tempie to stara panna zostane. No ale coz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyznawycy pisu raczej są mało empatycznymi fanatykami znam parą takich osób całkiem młodych i wieje średniowieczem najlepiej narzucili by wszystkim jak mają żyć i co mnie przeraża a najbardziej to z wiekiem coraz bardziej się radykalizują więc za kila lat będziesz żyć ja zakonnica zgodnie z tym co nakarze lub zakarze ci twój luby wiej póki nie ma dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu to ja
Do komunii nigdy nie podchodzi. Akurat z tym trzyma fason.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×