Co bys zrobila w takiej sytuacji

Mieszkam z partnerem w Londynie. Zarobki mamy przecietne, starcza na jakies tam normalne zycie, ale nie stac nas np na kupno wlasnego mieszkania czy domu przy sredniej cenie 500.000-600.000 funtow. Maz chce z tego glownie powodu wracac do Polski. Problem w tym, ze pochodzimy z malych miejscowosci bez perspektyw, gdzie panuje duze bezrobocie. Ja wracac nie chce, ale sama za to co zarabiam (ksiegowosc, 1500 funtow mc) to sie w Londynie ledwo utrzymam, bo za pokoj trzeba tu dac ponad 600 funtow na miesiac, nie mowiac o koszcie wynajecia chocby kawalerki i innych wydatkach. Nie wiem co robic. Czy rozwazyc wyprowadzke poza stolice ? Jestem w kropce .

90% Polakow w Uk pieprzy o powrocie do Polski i kupowaniu domow! Na pytanie z czego ten dom utrzymaja i gdzie znajda prace zawsze reaguja agresja. Maja krotka pamiec - zapomnieli dlaczego wyjechali