Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mam szansy na dziewczynę, wytłumaczenie dlaczego

Polecane posty

Gość gość

- Skończyłem tylko studia politechniczne, nie prawnicze - Mam tylko 175 cm wzrostu - W wieku 29 lat zarabiam tylko 3 tysiace - Jeżdżę golfem - Moje mieszkanie ma zaledwie 32 m2, jedyną zaletą jest to, że jest nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ masz szanse niektórzy przecież nie maja swojego mieszkania a mają dziewczyne xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ot idiota, ja jestem po prawie i moi koledzy ledwo przęda, albo w ogóle nie mogą utrzymać się na rynku, ale dwóch moich kuzynów po polibudzie trzepie kasę aż miło. Powiem więcej...ostatnio robiłam generalny remont i facet od malowania ścian, układania kafelków i podłogi za miesiąc pracy wziął więcej niż ja zarabiam w pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w wieku 43 lat zarabiam na rękę 2800 i jakoś mam zonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kiedyś kobiety nie patrzyły tak na wynagrodzenia jak dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień golfa na takiego 3 generacji i koniecznie ze spojlerem. Musisz też wyeksponować znaczek TDI i wtedy skończą się twojej problemy. I pamiętaj pod remizą dodawaj mocno gazu aby tumany sadzy zdradzały twoją obecność, a klekot pompo wtrysków był słyszalny dla każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szukasz wogole dziewczyny? Moze masz okropny charakter i dlatego nie masz nikogo. Albo masz zaporowe wymagania co do wygladu kandydatki. Wiem, ze twoj wpis ma pewnie na celu ukazanie to, ze kobiety to materialistki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jesteś sieczko brzękiem i dlatego.:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chcę zwracać uwagę, że kobiety to materialistki. Po prostu zarabiając lepiej można więcej w siebie zainwestować - lepsze ubrania, ćwiczenia, mieszkanie, kursy, co oczywiście robi wrażenie (choćby podświadome) na kobietach. Podobnie jak niektóre zawody (między innymi adwokaci).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niskie zarobki to nie przeszkoda. Ubieraj się w ciucholandach (tam naprawdę są ładne ciuchy tylko - zależy od ciucholandu plus na dostawach są najlepsze). ćwiczyć możesz w domu, nie na siłowni. Trening ogólnorozwojowy, zainwestować raz w hantle albo sztangę i dajesz. Jakie kursy chciałbyś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz zryty charakter.A jak to masz to miliony na koncie Ci nie pomogą.Albo czekasz na cud aż Ci ześlą anioła niebiosa,no bo sam dupy nie ruszysz i nie poszukasz?Reasumując-powody mogą być różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam na mysli kursy językowe, tańca itp. Charakter mam ciężki - nie obrażam się bez powodu, ale nie jestem typem luzaka. I nie przepadam za alkoholem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kiedyś kobiety nie patrzyły tak na wynagrodzenia jak dziś tak chłopcze, ale biegać możesz za darmo, pompki w domu robić za darmo i dziewczęta padną na widok twojej boskiej klaty, tylko trzeba sie zabrać do roboty a nie marudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plusem jest ze nie lubisz alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k... nigdy mi nie przeszkadzało ze facet ma 175 cm wzrostu, 170, czy nawet 165. Sama mam 160 i raz spławiłam takiego co miał 202 cm wzrostu bo to już wyglądało dziwacznie i było niepraktyczne Wy faceci to macie teraz nawalone we łbie, tak naprawdę zadna z wymienionych przez ciebie rzeczy ani osobno ani do kupy nie jest problemem w znalezieniu dziewczyny. ale żeby ją mieć to trzeba umieć zagadać, mieć znajomych, mieć trochę uroku osobistego, widziałam niskich z dziewczynami, zarabiających mniej niż ty z dziewczynami, bez samochodu, bez studiów i mieli kogoś. Ale nie płakali nad sobą i swoimi domniemanymi brakami. A ty jakimiś bzdurami maskujesz rzeczywisty problem, czyli jakieś problemy w kontaktach, bycie nudnym, braki charakteru, bo łatwiej zwalić na coś takiego niż np. przyznać ze jesteś drętwy i nudny. albo marzy ci sie super d... , co to jest gwiazda dyskoteki, albo najlepsza sucz w okolicy, ale takie faktycznie interesuj ą się facetami na innym poziomie materialnym, bo chcą drogo sprzedać jedyny towar jaki maja , czyli dobry wygląd. To do tego poziomu nie doskoczysz, szukaj trochę nizej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co miałabym związać się z biednym prawie trzydziestolatkiem, którego nie będzie stać na porządne wakacje za granicą? Poza tym nic sobą nie reprezentujesz, pewnie nawet nie wiesz, co to jest kitesurfing czy inne modne sporty. Zatrzymałeś się mentalnie w latach 90.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×