Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gorgonzola glog

Czy dziecko wychowywane bez ojca ZAWSZE będzie DDD?

Polecane posty

Gość Gorgonzola glog

DDD- Dorosłe dzieci rodzin dysfunkcyjnych. Ja sama wychowywałam się bez ojca i mam syndrom DDD. Całe dzieciństwo żyłam w stresie, obserwowałam mamę w jej kolejnych, nieudanych związkach, ciągłe kłótnie, przeprowadzki, rozstania. Gdy jestem dorosła sama mam problemy na polu uczuciowym i emocjonalnym. I tu rodzi się moje pytanie. Czy będac samotną matką da się uniknąć występowania DDD u swojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze. Tak jak mozna miec oboje rodzicow i byc ddd. Brak jednego to jest jakas tam dysfunkcja ale nie musi powodowac u dziecka zmian w osobowosci. Duzo zalezy od sposobu wychowania, bo takie dziecko moze miec swietny system wsparcia i zdrowe wzory zachowan meskich w dziedku, wujku, starszym bracie, sasiedzie, nauczycielu... Nikt nie jest skazany na dysfunkcjonalne zachowania tylko dlatego, ze w rodzinie jest mniej osob :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz taką możliwość, to prawdopodobnie warto, żebyś udała się do psychoterapeuty. Ja jestem DDA, i mogę Ci powiedzieć, że w moim przypadku to naprawdę bardzo mi pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×