Pracuje w przedszkolu i u mnie w grupie jest synek mojej znienawidzonej koleżank

koleżanki ze szkoły. Dziewczyny która niszczyła mi życie i upokarzała na każdym kroku....Czy powinnam się teraz jej odpłacić?

A co dziecko winne.powinnas teraz pokazac klase i byc wyjatkowo mila dla dzieciaczka najlepiej przy mamusi

no cóz. prowokacja, ale odpiszę..jeśli chcesz stracić pracę i dostać zakaz wykonywania zawodu to czemu nie. Ale mądra osoba by dorosła i zamiast pielęgnowac kompleksy i urazy to zajęłaby sie własnym zyciem. Poza tym to dopiero byłaby z ciebie bohaterka...zamiast naflugać kolezance to będziesz stara babo dzieciakowi dokuczać.

własnie... niech mamusi teraz będzie glupio... a dziecko jest niczemu niewinne...

Bądż miła i dobra dla dziecka, a szczególnie przy mamie. Nie ma nic gorszego niż wyrzuty sumienia. Zobaczysz jaka będzie zmieszana, a jeszcze jak dziecko powie jej, że jesteś najlepszą panią i cię lubi.

Też myślę że najlepszą "zemstą" będzie pokazanie tej koleżance klasy a jak dzieciak Cie wyjątkowo polubi to dopiero będzie jej głupio.

wcale jej nie bedzie glupio ,bo ona pewnie nie pamieta autorki,a nawet jesli pamieta to i tak nie bedzie siebie widziec jako tej zlej.Pewnie uwaza sie za lepsza.

Jak można tak mysleć i co będziesz robiła temu dziecku ??? to ona powinna teraz byc w kłopotliwej sytuacji a to ty powinnaś pokazać sie od tej strony dobrej.... jak ona taka była to po co masz się jej odpłacać kosztem dziecka. Lepiej zachować twarz

Mam nadzieję że to prowokacja. Pracujesz w przedszkolu czyli jestes kobietą po studiach pedagogicznych i zadajesz takie pytania na forum :/ brak slow. Podejscie masz 5 letniej dziewczynki a nie doroslej kobiety. Male dziecko ma cierpiec przez Twoje idiotyczne podejscie ?!?! Skoro takie mysli przychodza ci do glowy nie powinnas pracowac z malymi dziecmi. Jezeli mojej coreczce jakis wychowawca sprawilby celowo przykrosc zglosilabym wszystko do dyrektora i kuratorium a moze jeszcze dalej.

Badz wredna do dzieciaka , a milusia przy jego mamie :P Do mnie tez niektore nauczycielki byly wredne bez powodu i nic im sie nie stalo, nadal pracuja ....

Jak dorosła kobieta po pedagogice może tak się zachowywać? Dla mnie to niepojęte. Widać nie nadajesz się na opiekunkę i tyle.

Nic sie bachorowi wrednej nie stanie :P