Czy któraś z Was marzy o domu na wsi?

u mnie tez jest szkola i kilka sklepow,ale jednak to nie to samo co miasto

marzę. Generalnie razem z mężem myślimy o domu kanadyjskim - dużo szybciej się je buduje, są tańsze najczęściej, a wbrew pozorom - trwałe. Zawsze marzyłam o drewnianym domu, mają dużo lepszy klimat, niż murowane z cegieł lub pustaków. Mąż trochę marudzi, że drewno się szybko pali, ale z tego co tu czytam: http://domykanadyjskie.com.pl/czy-dom-kanadyjski-szybko-sie-pali/ to bujda XD więc chyba postawię na swoim

Mi się podobają domy na wsi, ale trzeba pamiętać, aby budować wszystko razem, najlepiej jakąś firmą, ponieważ inaczej to nie ma sensu. Jak będziecie szukać firmy to zerknijcie na: http://kli.com.pl/ , zajmują się budowlami na dużą skalę, ale także domów. Mogą go też zaaranżować.

Wiecie gdzie można kupić takie regały metalowe do piwnicy w Lublinie? http://www.e-regaly.pl/

Dużo fajnych projektów domów mozna zobaczyć na http://www.domynowoczesne.com/ :)

Ja marzyłam bardzo długo szukałam wraz z mezem projektu naszego wymarzonego domu, wiadomo dlaczgeo długo bo to poważna inwetsycja. ale wreszcie znaleźliśmy odpowiedni -domywzieleni.pl/projekt/latimona-3/ jest duży idelany dla naszej rodziny, już niedługo rozpoczynamy naszą budowę...! nie mogę się doczekać!

Wiele chyba osób marzy o własnym domu, a na wsi tym bardziej, cisza i spokój, jeszcze w fajnym miejscu. Wiele propozycji ostatnio czytałam o domach prefabrykowanych http://ecoreadyhouse.pl/dom-prefabrykowany , które w budownictwie są bardzo łatwe i szybkie, a funkcjonalne.

Mi również marzy się domek na wsi. Jednak na jego budowę potrzebne są znaczne fundusze, ale kto wie, może w przyszłości... Na pewno w takim domku potrzebne będzie pokrycie dachowe. Ciekawą ofertę znalazłam na http://www.budmat.pl

Nigdy nie marzylam o domku na wsi. Urodziłam się i wychowałam w mieście, wieś na dłuższą metę jest nie dla mnie. Wolę niezależność, jaką daje mi miasto, a na wieś wyjeżdżam na wakacje z dziećmi.

Wasze dzieci jak dorosną to wam podziękują za te wasze utopijne marzenia o domkach w mieście. Pomyślcie trochę o ich przyszłości, o ich dojazdach do szkoły średniej, o zajęciach dodatkowych, czy o spotkaniach z kolegami po szkole. Będziecie je wozić?