Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nudzą się dzieci

Polecane posty

Gość gość

Po kościelnej uroczystości rodzinnej usłyszałam od kuzynki, która ma 2 córeczki 2 i 4 lata, że oczywiście nie byli na mszy, bo to nudne dla dzieci. Nie skomentowalam, ale to dla mnie masakra. Mam 3 miesięczne dziecko. Czy jak ono porośnięte to będę mogła tylko skupiać się na jego rozgrywkach? A moje normalne życie? Jak będę chciała zrobić coś co jest nudne dla dziecka to co wtedy? Przeraża mnie to. Jak ja byłam mała to nikt się tak nad dziećmi nie rozczulał. Co wy na to rodzice? Robicie z dziećmi czasem to na co macie ochotę? Czy tylko to co jest dla dzieci fajne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądra kuzynka, trzyma dzieci z dala od mafii watykańskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że nie chodzi o kościół, tak ogólnie mnie to martwi, że żyjemy w czasach, w których w dobrym tonie jest spełniać tylko realne potrzeby jak i zachcianki dzieci. Dorośli się nie liczą wcale. I wszystkim wydaje się to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabieranie 2 latka na mszę to przesada. Takie dziecko niewiele rozumie z tego co sie wokół dzieje, nudzi się i przeszkadza ludziom w kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle zrozumiałaś. Po kiego grzyba kuzynka ma brać tak małe dzieci na nudną mszę? Żeby dzieci zaczęły nudzić się=rozrabiać?! I przeszkadzać innym? Pewnie kuzynka była z dziećmi w kościele nie raz i zawsze się to kończyło jednym: dzieci się nudzą, rozrabiają i trzeba je wyprowadzić z kościoła. Zero przyjemności z mszy, a tylko nerwy, stres i wstyd przed ludźmi. Nic dziwnego, że lepiej sobie odpuścić i poczekać aż dzieciaki podrosną i będą bardziej rozumne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie dzieci się nudzą, to nie można robić tego co się chce. Dzieci to dzieci tamto. Dlaczego jak byłam mała to dzieci chodziły z rodzicami do kościoła i były grzeczne?! A teraz nikt nie próbuje nawet tylko od razu na rozrywkę dla dzieci się nastawia zamiast na normalne życie? Jak jakieś dziecko było niegrzeczne to była sensacja. Prawie wszystkie były grzeczne. A teraz? Proporcje się odwróciły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam, że dobrze znam moją kuzynkę i ona od samego początku dostosowuje świat do dzieci, a nie dzieci do świata. Taka moda? Czy ktoś jeszcze robi inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kwoli jasności ja nie krytykuję ani nie oceniam. Pytałam tylko czy jest jeszcze ktoś kto robi inaczej? Kto uważa, że dzieci mają być powolne rodzicom, a nie na odwrót. Ja tak uważam. Czy ktoś jeszcze też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×