dziwne zachowanie faceta

Jakiś czas temu spotkałam się z facetem ( typowa randka w ciemno). Niby w ciemno, ale on znał mnie z widzenia. Rozmawiało nam się świetnie. Natychmiast mieliśmy wspólne tematy, pochodzimy z tego samego miasta. Po spotkaniu odniosłam wrażenie , że mu się spodobałam , a raczej podobałam już wcześniej. Ale odniosłam wrażenie ,że już w czasie spotkania tracił pewność siebie. Trzy dni później w czasie rozmowy telefonicznej powiedział, że spotkał kogoś innego. Wszystko byłoby ok., ale powiedział to w tak przedziwny sposób , że ja w to nie wierzę. Raczej odniosłam wrażenie, że wymyślił to, bo uważał , że jestem dla niego zbyt dobrą partią ( okropnie brzmi, ale jak krócej to opisać ) . Czy faceci tak mają, że wycofują się , jak sobie pomyślą, że dziewczyna jest nie dla nich, że to za wysokie progi ? A dlaczego nie zapytają , co o tym myśli dziewczyna. A dziewczyna czyli ja pomyślałam sobie: o… jaki świetny facet , oczytany , można z nim pogadać, ambitny itp. Nawet do głowy wtedy mi nie przyszło, że kwestie finansowe mają jakiekolwiek znaczenie. Po prostu raz się ma pieniądze, fajną pracę itp., a raz się jej nie ma.

Nie, nie znam takich facetów. To znaczy nie rezygnują jak kobieta jest śliczna albo dużo zarabia. Jeśli byś była np. w kolejce do tronu to nie wiem :D

Myślę, że takie zachowania zdarzają się zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet. Być może jest to spowodowane brakiem pewności siebie. Przypuszczam, że on wkrótce będzie żałował, że zrezygnował z kobiety, która mu się spodobała i w towarzystwie której tak dobrze się czuł. To, co on odrzuca, ktoś inny z pewnością doceni.