Co robic

Mam problem.. chodzi o to, że mam kolezanke , nie wiem czy moge nazwac ja przyjaciolka.. kiedys sie przyjazniłysmy, potem miedzy nami doszło do spiny a potem jakos tak kontakt sie odnowił i kumplujemy sie dalej.. Ale tu nie chodzi o to. Ona jest po prostu piękna. Śliczna, atrakcyjna, jest dosłownie idealna. Każdy mówi, ze to naprawde niezła laska, nie znam osoby która ja widziala i powiedziala ze jest brzydka badz nawet przecietna. Ma długie włosy, piękna twarz, jest mega zgrabna, cudowna, słodka, sympatyczna, milusia i w ogole anioł nie kobieta.. Miała nawet kolezanki takie które sie od niej odwróciły, wszystko przez zazdrość.. Natomiast ja jestem przeciętna dziewczyną. Jak idę obok niej to wszyscy zwracaja uwage wyłącznie na nia.. czuje sie jak szara mysz, jakbym robiła za jej tło.. uwierzcie mi, ze Ona moze miec każdego. Ta ksiezniczka skinie palcem i kazdy glupek jest na jej zawołanie.. wiecie dlaczego tak mowie? ponieważ Ci którzy mi sie podobali, zwracali uwagę na nią a ja szłam w odstawke.. Każdy dosłownie dostaje obłędu na jej widok i nie tylko.. Tych których poznawałam szybko konczyli ze mna znajomosc i zaraz zabierali sie za nia.. przykre prawda? Każdy facet ma klapki na oczach o widzi w niej cud nie dziewczyne ale tylko ja ja znam naprawde.. jest podła i falszywa. I ja nie mowie tego z zazdrosci. Próbowała odbić mi faceta. Nie raz.. Widzę to po niej jaka potrafi być podła w stosunku do mnie. Co z tego ze wygląda jak milion dolarów.. ? Jak ma pustke w głowie to sama zastanawiam sie co w niej widzą CI mezczyzni.. I podkreślam nie chodzi tu o zazdrosc. Bo mnie to meczy naprawde.. jest mi przykro ze tak sie dzieje i że Ona tak robi. Mam chlopaka, jeszcze sie nie poznali ale boje sie i obawiam ze Ona mi bedzie chciała go odbic.. lub jemu sie spodoba i wtedy ja sie zamamie..

jak chcesz zamoczyc w dominisi to wiedz ze musisz miec wiekszego wikarego niz jej facet, a ten ponoc ma sporego. umowic cie ? :D

Odetnij sie od niej. Co to za przyjaciel skoro patrzy jak wypieprzyc Cię na minie? Sam nie lubie takich pieknotek bo to sie zawsze k***a puszy i mysli ze nie wiadomo kim jest ;) Zawsze idzie olewka na lalki. Owszem spojrzec spojrze ale nic poza tym bo wiem czym to pachnie. Nie przejmuj sie autorko. Zmien otoczenie czyt przyjaciółkę i tyle. A co do chloptasiow to sie nie przejmuj bo nie byli warci Ciebie ;)

dziękuje za słowa otuchy :) na pewno wezmę sobie do serca