Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety musza tak cierpieć?

Polecane posty

Gość gość

My kobiety mamy okropne życie! Musimy rodzić dzieci, po porodach dotykają nas różne nieprzyjemności, potem wychowanie dzieci, obiadki męzowui, sprzątanie, zajmowanie sie domem, praca zawodowa. A mężczyxni jedynie chodza do pracy, wracają z pracy, dostają obiad pod nos, w domu praktycznie zadnych obowiązków nie mają, bo większośc to babskie zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie mamy wyboru, taka nasza życiowa rola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co rodzisz dzieci i godzisz się na bycie popychadlem męża? Można skupić się na karierze zawodowej, obowiązki z mężem czy facetem dzielić na pól i tyle. Nie masz takiej roli tylko taka sobie zgotowalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze masz wybór możesz zarobic na pomoc domową albo dzielić obowiązki z mężem.Posiadanie dzieci tez obowiązkiem nie jest. Kiedys kobiety miały gorzej, musiały zajmować się domem bez dostępu do edukacji i bez własnych pieniędzy. A teraz juz nic nie muszą, choc niektóre nadal żyją według śmiesznych schematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
tak żyją tylko wieśniaczki bite przez meżów i zmuszane do rodzenia dzieci .. te z miasta są wyzwolone .. Niczego nie muszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż zrobi obiad, albo posprząta to mu rączki uschną? Jak od początku nie masz żadnych wymagań tylko biegasz przy facecie jak służącą to nie dziw się, że później jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt Ci nie kaze. Ja mam jedno dziecko i wcale nie mialam ciezkiego porodu. I wiele bym dala, zeby miec drugie, ale narazie nie mogę. A meza mam super i bardzo sie kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze sprawdzam czy facet potrafi gotować i czy nie zwala wszystkiego na rodziców. Jeśli koleś jest pełnoletni i nie potrafi uklecić zwykłego schabowego to wiadomo, że to leń rozpuszczony przez mamuśkę. Skoro niektóre kobiety tak świetnie wychowują synów to niech im piorą/gotują i sprzątają do usranej śmierci :P Ja za takich dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ci każe tak życ i takiego męza sobie wybierac? Moje życie to nie jest cierpieniem, zdecydowanie przeważają przyjemności. Rodziłam 2-ke dzieci przez cesarskie cięcie bo taki miałam kaprys, mam prace, która lubie i przynosi mi duże dochody a mąż zajmuje sie ze mną domem i dziecmi na równi ze mną. W takim układzie sprzątanie/pranie/gotowanie zajmuje max 1,5 godziny dziennie. I szczerze mówiąc to nie znam żadnego faceta, który żyje w takim patriarchalnym układzie jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko. Najpierw wyjdź za mąż i uródź dziecko a potem dopiero wypowiadaj się na temat katorgi jaką jest życie małżeńskie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aleś wymysliła :-D jak swiat istnieje,zawsze,samice rodzily i poto maja cyce,zeby karmily a ty jedna widzisz w tym cos nienormalnego ,moze ty kosmitka jesteś? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym porodem się zgadzam chociaż jeszcze nie rodzilam, połóg,odarcie z in tymnosci. Okresy bolesne co miesiąc . Kompleksy dot.figury,piersi itd. Mezczyzna chocby najlepszy nie bedzie tak jak matka dla dziecka ktora je nosila pod sercem. Nikt z nas nie ma wyboru jak sie rodzi czy chce byc mezczyzna czy kobieta. Faceci nawet juz do woja nie musza isc A SZKODA !! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
męczennica:-D :-P idz do klasztoru niebedzesz rodzić a siostry ci pod nos korytko podstawią :-D :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam troje dzieci, męża, który z domu był nauczony, ze to kobieta wszystko w domu robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×