Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Probem z siostrą, jak jej pomóc

Polecane posty

Gość gość

krótko i na temat Jej pierwszy chłopak - z dzieckiem, nie szanował ej, kilka razy mało co nie uderzył ( o czym moi rodzice dowiedzieli się dopiero jak zerwali) Drugi chłopak- alkoholik, kłamca Teraz: Ledwo zerwała z tym drugim wdała się w związek z ŻONATYM facetem który ma w dodatku dziecko i chyba jedno w drodze. Na osiedlu poszła plota,ona o tym chyba nie wie że ludzie juz gadają. Wiem, nie powinnam nawet zerkać aele zauważyłam jak ostatnio pisała z jakimś facetem( to pewnie ten żonaty) czy beda sie bzykać w gumce czy bez. Dziś poszła do pracy, wpadłam na chwilę po coś do picia, nie było jej, okłamała wszyskich że dziś pracuje. Ogólnie strasznie się zmieniła, kłamie, kręci, w domu czuje się jak gość, nic nie pomaga, rozmowy nie pomagają. Dziewczyna ma 21 lat, nie chcę żeby zmarnowała sobie życie a wgl ze mną nie rozmawia, ciężko do niej jest dotrzeć... jak ja mogę jej pomóc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezko cos doradzic, jezeli nie chce rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, to jest najgorsze.. okłamuje mnie, rodziców, znajomych, no dosłownie wszystkich. I ktoś może pomyśleć że jestem wścibska ale bardzo się o nią martwię, jak o tym wszyskim myślę to chce mi się płakać, ona pakuje się w takie niepotrzebne rzeczy i nie da się jej przemówić do rozsądku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ktoś jeszcze cos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze rodzice powinni miec swiadomosc tego co ona wyprawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona rodzicom mówi jedno a robi swoje.. ehhh naprawdę ciężko jest w tej sytuacji coś zroić, porozmawiałabym z nią wprost ale co jeśli mnie znienawidzi za to.. a jest zdolna do tego, bo widzę że wgl mnie nie szanuje, zresztą jak wszysktiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×