Mój kompleks to typowo wiejska, polska uroda ehh

zero szlachetnosci

wiejska uroda nie musi być wadą .. Poza tym laski ze wsi są rzadko otyłe.. A te grubaski z miasta tlyko wcinają hamburgery .. Byłem u mojej babci na wsi i wiesz jakie tam laski chodziły , jakie miały nogi ? Nawet sprzedawczyni w sklepie w szortach miała nogi jak modelka .. W miescie takie coś bardzo rzadko widuje , a na wsi u mojej babci to norma

co powiesz na to ? http://fivka.pl/file//2013/12/dziewczyna-z-przedmiescia-4.jpg

albo na to https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/e5/71/d2/e571d2f4d043b8d0ccbcb224e2c139b6.jpg

Alebone sa z miasta, tylko wyjechaly na wies robic sobie zdjecia.

Mnie sie wydaje ze wlasnie panny ze wsi sa tluste. Wychowane na tych smietanach maslach, schabowym i ciastach. Widze po rodzinie meza. Niby jedzenie zdrowe ale u nich sie zre tylko miecho, bigosy, ciasta z masami. Makaron albo ryz czy kasza to nie jest u nich obiad. Teraz malo kto ma gospodarke wiec robic tez nie ma przy czym zeby to spalic. W miescie jednak ludzie maja wieksza swiadomosc, jedza roznorodnie, chodza na fitness. Dzisiejsza wies to nie jest wies sprzed 40 lat gdzie ludzie robili po szkole w polu. Mieszkaja pod miastem, wszedzie jezdza samochodem. Nie rozumiem tez okreslenia wiejska uroda. Ludzie sie wymieszali, czesc poszla mieszkac na wies, czesc ze wsi do miasta. Nawet pospolita urode mozna podrasowac podkreslajac zalety i nadajac sobie styl. Grunt to nie byc nijakim.

no panny ze wsi niestety nie są tłuste..

Mam porównanie i i wiem jak wyglądają moje sąsiadki z miasta .. połowa to grube świnie , druga połowa to solary , trzecia to tandeciary, które przesadzają z makijażem Panny ze wsi są naturalne

Dzieci rolników są często właśnie grube, byem widziałem.Ale oczywiście nie każdy na wsi jest gruby, to na pewno. Autorka jeśli nie jest tłusta i zaniedbana nie powinna się samobiczować.