Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

odrzuciłam go nie wiem czy dobrze zrobiłam

Polecane posty

Gość gość

Poznalam faceta, który na tydzień przyjechał do Polski w sprawach służbowych. Fajny, inteligentny, ale bardzo niski. Pomimo tego dałam mu szansę. Na kolejnym spotkaniu zapytał czy mógłby mnie pocałować. Była chemia między nami ale stwierdziłam ze miejsce i czas nieodpowiednie. I odmówiłam w najgorszy sposób, tak że wyszło ze nie chce w ogóle tego pocałunku. Dzisiaj spotkaliśmy się żeby się pożegnać bo wyjeżdża w nocy i chyba było mu trochę przykro. A najgorsze ze ja sama nie wiem czy dobrze zrobiłam :( myślę o nim i mam mętlik w głowie. .. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz na niego ochotę to daj szansę, chyba że tak strasznie Ci przeszkadza jego wzrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony przeszkadza a z drugiej myślę że nie jest najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niski facet, o ile nizszy od ciebie to jest aseksualny i dobrze, ze nie dalas mu szansy, ja kiedyś dalam szanse niższego i bylam z nim z litości a nie milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest niższy jest równy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba że chciałaś mieć dziecko lub zakażenie z nieznajomym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jestes przekonana to nie rob tego a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na faceta to jest faktycznie niski. Szukaj innego moze mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można spławić faceta z powodu wzrostu??? to jest chore -.- do wszystkich kompaktowych facetów- jesteście super! kocham Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za link, podaje na fajny film, a Jean Dujardin to jest petarda, zawsze mi sie podobał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze I super ale zycie zweryfikuje to negatywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet równy lub niższy to to jest strasznie słabe. Całe życie taki ma kompleks i mu z tego powodu odpierdyla. Znam taka parę, nawey dziecko chcieli w gorącej wannie usunąć a teraz chore i kasę z fundacji ciągną i se jeżdżą po kraju na koniki. Ch im w d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma rozszczep kręgosłupa bo uszkodzili osły płod. Takich to trzeba gonić w kamieniolomy a nie przyjmować do fundacyjnych funnduszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on nie ma kompleksów na punkcie swojego wzrostu, zna swoją wartość i wręcz przeciwnie emanuje pewnością siebie , której nie ma wielu wysokich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest taki wartościosy, to skąd Twoje wątpliwości? Nie wychodzisz za Niego przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdybyś miał 170, kolejkę masz pewną, bo niegłupiś, a to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to żałuję, bo sama czekałam na ten pocałunek, a potem jakoś mi odbiło i stchorzylam. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ddt30 Co do pocałunku nie miałam wątpliwości po prostu liczyłam, że zaproponuje go na koniec randki, a nie na początku, chciałam po prostu później , a potem już nie było okazji bo dołączyli znajomi :( Co do np. bycia w związku nie wiem , nie znam go na tyle, żeby to wiedzieć. Po ostatnich złych doświadczeniach z facetami chyba boje się angażować w cokolwiek, zawsze szukam dziury w całym, tutaj czepiam się wzrostu, bo w sumie w rodzinie czy znajomi są wysocy wiec wiem ze pewnie wysmialiby nas :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ddt30 Dziękuję za odpowiedź, bardzo podoba mi sie to co napisałaś/es. Mogę wiedzieć ile masz lat? Jest dokładnie tak jak piszesz. Moje wybory z serca były kompletnie nietrafione, to tylko atrakcyjni faceci, którzy szukali zabawy, a nie uczucia. A z rozumu dokładnie tak jak podejrzewasz, miałam super przyjaciela, który się we mnie zakochał, próbowałam, ale nie przekonałam się do związku z nim po prostu nie pociągal mnie fizycznie... ostatni przypadek jest dziwny. Bo z charakteru ok , z wyglądu nie mój ideal, ale pociąga mnie. I chyba mogłabym zaakceptować jego niski wzrost gdybym nie była osoba, która przejmuje się opinią innych. Boje się reakcji rodziny, otoczenia, wiem, że to głupie, ale taka już jestem. I chyba nigdy nie znajdę partnera, bo ludzie zawsze się do czegoś przyczepia. I z drugiej strony ciągle myślę sobie że spotkam jeszcze równie fajnego, wyższego... przez to nie mogę się zaangażować w nic więcej. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda dużo nie mogę zmienić, bo już wyjechał, ale myślisz , że powinnam napisać do niego? Myślę, że z mojego zachowania wywnioskowal, że nie ma całkowicie szans wiec nie sądzę że on pierwszy się odezwie. Przynajmniej spróbować utrzymać kontakt, lepiej go poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz masz całkowitą racje. Nie mam chłopaka, wiedziałam, że wkrótce wyjedzie wiec mogłam zaryzykować z pocałunkiem. Myślę, że mniej bym żałowała, niż teraz kiedy nie spróbowałam. Myślisz że czuje się trochę urażony ? Co powinnam napisać, zapytać o podróż czy wrócić do tej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×