Cztery kłamstwa o ustawie STOP ABORCJI

https://www.youtube.com/watch?v=_EwycHZBSrw

Co taka cisza? :D

Myślę, że wiem dlaczego się nie wypowiadacie - bo nagle pryska jak bańka mydlana coś, w co tak wierzyłyście ;))) No cóż... odsyłam do lektury projektu ustawy.

zdradzę ci sekret: cisza jest bo większość osób już spi :)

A jakiego komentarza oczekujesz? To że dziewczyna w pewnych sprawach i do pewnego stopnia ma rację, nie oznacza że sama nie kłamie... Argument że w ustawie nie ma nic o badaniach prenatalnych, tak samo jak nie ma też o stadninie koni czy jakie tam jeszcze idiotyczne przykłady podaje, bo to nie ma nic do rzeczy... to w ogóle argument? Bo akurat badania prenatalne przynajmniej częściowo są inwazyjne. Badania prenatalne wykonywane po to żeby potwierdzić ciężkie wady genetyczne czy inne rozwojowe- po prostu nie będą miały racji bytu (aborcja i tak będzie zakazana, w każdym przypadku), natomiast jeśli chodzi o diagnostykę po to żeby dziecku pomóc, jeszcze w czasie ciąży lub bezpośrednio po porodzie... to też tylko do pewnego stopnia będzie miało rację bytu. Lekarz nie będzie podciągnięty do odpowiedzialności jeśli się okaże że faktycznie było realne zagrożenie zdrowia czy życia dziecka- a przecież nie zawsze takie jest, badania prenatalne mają to właśnie potwierdzić. Że matka nie pójdzie do więzienia za poronienie- owszem, do więzienia nie pójdzie. Natomiast nie wyklucza to skazania jej, uznania za winną, z odstąpieniem od wymierzenia kary, samego procesu czy śledztwa nie wyklucza również. Pani walczy z jednym argumentem, mówiąc że jego autorka nie zajrzała do ustawy tylko pisze wyssane z palca bzdury (i tu posiłkuje się, słusznie- jedyny raz słusznie - ustawą), za to później jakoś ustawą się nie podpiera już? Nie, później pokazuje stronę internetową (no tak, rzetelne źródło informacji), anonimową, na której równie anonimowy autor na podstawie nieznanych przesłanek wywnioskował że wybór będzie należał do matki dziecka jeżeli "rozwój wypadków będzie nieuchronnie prowadził do śmierci matki lub dziecka". A tak nie będzie- o ile można będzie dyskutować w przypadku rzeczywistego zagrożenia życia matki (życia, bo kalectwa np już nie- zwłaszcza że nikt nie wykaże że jest taka pewność, nie ryzyko), to już pewna śmierć dziecka nie ma nic do rzeczy. Dziecko może sobie umierać, w łonie matki, po porodzie, w męczarniach, jak natura chciała, ale ma się rozwijać dalej, również jak chciała natura, choćby bez nóg, płuc, układu pokarmowego... niech sobie zainteresowani zobaczą zdjęcia zespołu Patau. A wysyłanie Polek do UK po to żeby protestowały w obronie arabek- to już jakiś śmiech na sali. Pani nie rozumie że te Polki to jej sąsiadki, koleżanki z pracy? Że protestują w sprawie która ich bezpośrednio dotyczy lub może dotyczyć? I że problemy muzułmanek mamy w tym momencie w nosie? Kobiety protestują po to żeby nigdy nie być zmuszonymi do urodzenia dziecka głęboko upośledzonego, niezdolnego do samotnej egzystencji- czyli do końca życia skazanego na opiekę rodziców. Protestują po to żeby nigdy nie być zmuszoną do urodzenia dziecka poczętego w wyniku gwałtu. Protestują po to żeby nie być zmuszoną do narażania się na kalectwo w wyniku ciąży czy porodu.

Najlepiej niech każdy kto zabiera głos w tej sprawie (a zwłaszcza protestuje przeciwko ustawie) samodzielnie przeczyta projekt ustawy. Ile z Was go przeczytało? Myślę, że prawie żadna, jakieś nieliczne wyjątki, a krzyku jest co niemiara.

Ustawa wyklucza możliwość aborcji w przypadku ciężkich wad płodu, w przypadku kiedy ciąża jest wynikiem gwałtu, i- do pewnego stopnia- kiedy ciąża zagraża życiu i zdrowiu matki. Zabieg aborcji jako taki będzie nielegalny, nie będzie żadnych procedur które będą określały jak i kiedy będzie mógł być wykonywany. I w tym tkwi problem. W momencie kiedy nie ma żadnego zabezpieczenia dla rodzin (a te dziwnie często kurczą się tylko do osoby matki) upośledzonych dzieci, żadnego systemu wsparcia finansowego i psychologicznego na poziomie umożliwiającym całej rodzinie w miarę możliwości normalne funkcjonwanie, w momencie kiedy tylko śmieszna część gwałcicieli jest złapana, skazana, a żadna z nich nie ponosi trudów opieki nad dzieckiem, w momencie kiedy nie ma żadnego wsparcia dla matki która, nie w sprzyjających okolicznościach, zostaje kaleką z powodu ciąży... jakiekolwiek twierdzenie że kobieta MUSI rodzić bez względu na okoliczności, to absurd. Nie wiem dlaczego autorka powyższego komentarza zakładała że ona jedyna była tak genialna i przeczytała projekt. Ten bowiem jest krótki i zwięzły. Zakaz aborcji.

gość dziś Dla mnie jedyny akceptowalny projekt to taki, który dopuszcza aborcję na życzenie. Kropka.

wy też kooorfa co wybory to sie kooorfa ekscytujeta remakami z 1 991r jak nie ustawa abtyaborcyjna to jakiaś innapodgrzewana padlina. pedały tęcze dni wolne dni niewolne. popiertoliło was już? niedługo będą debatowaćjakie majty mata wkładać w jaki dzień tygodnia

jakaś kooorfa farsa. jaacy wyborcy tacy usawodawcy zdaje sie. tylko kooorfa ldaczego mnie w to mieszacie?

co ja wam kooorfa zrobiłem? nasikałem wam na podjazd po pijaku? przepraszam koooorfa wyczyszcze, pomaluje tylko sie już ode mnie otpiertolta wreszcie

osobiście jak tak patrze na was wszystkich i was słucham to wprowadziłbym przymusową sterylizacje tudziez aborcje płodu do 60 roku zycia

samo nie przeżyje nic nie zrobi potrzebuje co najmniej 100 ludzi do potarcia doopy więc co chwila uchla razem z resztą nieojepanców ustawy komu przypadnie zaszczyt tym razem. "demokracja" kooorfa ja nie głosowałem mnie to piertoli. nie potrzebuje żeby mi ktoś życie regulował a tym bardziej nie potrzebuje darmozjadów na utrzymaniu

w ogóle nikogo nie potrzebuje a w sumie to mi większość przeszkadza. nie chciałbym być niemiły ale chyba będe musiał

poza wszelka dyskusja, czy ta ustawa przejdzie czy nie (naiwnie wierze, ze nie, bo ponowne rozdmuchanie tej afery nie mialo celu same w sobie, ale moze i PIS isc po prostu za ciosem by pokazac, ze moze) medialny szum jak pokazaly wszelkie inne partie na czele z 8latami rzadow PO ma przepychac inne ustawy, ktore sa nie mniej ograniczajace i zakazujace oraz skazujace cala populacje na choroby, jak i wyniszczajace nasz gospodoarke, jak chocby podpisywana umowa z Kanada, ACTA itp itd... a ile ustaw juz przepchnieto noca, kiedy wy wrzeszczynie w tym smaym cyrku, ktory zawsze powstaje kiedy PIS dochodzi do wladzy? PO mialo swoja matke Madzi i setki innych pie/rdol, za ktorymi wyprzedawalo kraj i zmienialo na gorsze zycie w polsce, teraz robi to PIS za aborcja. ogarnijcie sie ludzie.

gość dziś poza wszelka dyskusja, czy ta ustawa przejdzie czy nie (naiwnie wierze, ze nie) X A ja nie wierzę, że nie przejdzie. PiS ma dług do spłacenia. Dług wdzięczności dla Rydzyka i Kościoła za poparcie w wyborach i musi ten dług spłacić. A kwestia aborcji jest dla oszołomów kościelnych niezwykle istotna. To raz, a dwa: ludzi z PiSu są również właśnie oszołomami, którzy wyznają nieżyciowe poglądy, więc ten projekt to realizacja ich wizji świata i Polski.