Historia z życia wzięta...

Cześć Wam wszystkim! Długo o tym myślałam, długo to w sobie trzymałam ale muszę się komuś wyżalić, bo wstyd jak cholera powiedzieć komukolwiek na żywo... Miesiąc temu około poimprezowałam z przyjaciółką w opór...do tego stopnia, że zachciało nam się o 24 odwiedzić opuszczone zakłady w Ursusie...same jesteśmy z Włoch to de facto niedaleko... Jak to pijane (na szczęście nie w trupa) darłyśmy japy, no i zwabiliśmy "mieszkańców". Już sam fakt, że naprawdę jesteśmy ładne (nie, żebym miała kompleksy) sprawił, że owi mieszkańcy próbowali wykorzystać nasz stan tekstami typu: "nie mamy odwagi na przygody, boimy się, itp., itd." Niestety alkohol przemówił za nas i wylądowałyśmy w jakiejś dziurze każda na innym materacu (k***a rozdartym...) z innym menelem (tak, menelem...)....nie wiem ile czasu robiłyśmy TO ale na domiar złego spodobało nam się to na tyle, że zamieniłyśmy się jeszcze partnerami...wróciłam do domu pamiętam mega nakręcona i podjarana...tylko, że jak rano wstałam to nie mogłam spojrzeć w lustro...myślałam, że to mi się śni ale niestety nie śniło się...musiałam się komuś wyżalić, tylko proszę nie hejtujcie...od tamtej pory NIE MA OPCJI, że się zbliżę do tego miejsca...pomyśleć, że zrobiłam to z brudnym menelem i jeszcze mi się to podobało...ech...niby mi lżej ale naprawdę potrzebuję rozmowy i zrozumienia z Waszej strony dziewczyny! Dzięki!

Oj tam.Te doświadczenia na zawsze zatrzymaj dla siebie. Teraz masz moralnego kaca ale po co? Było miło? Było. Miałaś radochę? Miałaś. Czy chciałabyś to powtórzyć? Twierdzisz że "nie". Więc jak "nie". To nie. Seks jest dla ludzi tak samo jak eksperymentowanie co lubisz a czego nie lubisz. Wyciągnij wnioski i nie zadręczaj się bo nie ma czym.

Do AgaAga19 To co wykombinowałyście to nie tylko nie do pochwały ale wręcz śmieszne. Uczestniczyłem w bardzo wielu niezwykłych imprezach i wiem, że alkohol plus naturalny pociąg seksualny, zwłaszcza u napitych kobiet to mieszanka wybuchowa. Takie przypadki, jak Wasz są wręcz humorystyczne, ale nie są czymś nieziemskim, zdarzają się normalnym ludziom. Masz świadomość głupoty tego wydarzenia, to już w ogóle przestań o tym myśleć. Żyj normalnie jakby tego nigdy nie było. W żadnym wypadku nikomu nic nie opowiadaj. Kiedyś będziesz się z tego śmiać. Głowa do góry.

historia z życia wyobraźni...

pprzebadaj się i wtedy możesz o tym zapomnieć

Jakby to była wyobraźnia to bym tego kolego/koleżanko na tym portalu nie poruszyła... Szczęście w nieszczęściu, że gumkę jedną miałam, więc siłą rzeczy została zużyta ale faktycznie badania lekarskie są w tym momencie obowiązkowe... Chciałabym o tym zapomnieć, bo dziwnie się czuję wspominając tę akcję ale nie da się ukryć, że przygoda seksualna na całe życie...

Tylko debil mogl cos takiego napisac a jeszcze wiekszy ktory na to odpisuje

Ech...dzięki anonimki za miłe słowa...