Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co moze zrobic taki pieprzony nieudacznik jak ja

Polecane posty

Gość gość

Mam dosc siebie i swojej nedznej egzystencji. Mam prawie 26 lat i nie mam, nie osiagnelam nic. Zawsze sie dobrze uczylam, mialam w planach studia. Niestety zycie potoczylo sie inaczej. Ukonczylam (glupie) liceum wieczorowe majac 21 lat (nie udalo mi sie ukonczyc dziennego z przyczyn zdrowotnych) wiec juz w CV na starcie jestem "skreslona", no bo widac ta luke. Pozniej zycie dalo mi jeszcze bardziej w kosc i zaszylam, zamknelam sie w domu, nie widzialam sensu w niczym i do dzis lecze deresje. Nie mam pracy, pieniedzy, wyksztalcenia. Zniszczylam sobie zycie. Dopiero w zeszlym roku zaczelam nauke. Teraz jestem na drugim roku. Boje sie, za juz wszystko stracone, ze nie mam juz na nic szans. Jak zapelnic luki w CV? Naklamac na temat jakiejs "prostej pracy"? No chyba wyjscia nie mam. Tak z prawdziwym cv nikt mnie nigdzie nie zatrudni. Przepracowany mam poki co tylko rok, wiec musze jakos "zalatac" 4 lata. Wiem, ze wielu z Was uzna mnie za lenia czy debila , ale prosze o jakas rade. Moze wpisze cos o pracy w sklepie, mam pojecie na ten temat. Chce zaczac wreszcie normalnie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 25 lat, zero doświadczenia, nigdy nie pracowałem, ukończyłem liceum zaoczne w wieku 22 lat. Również nigdy w związku nie byłem i jestem prawiczkiem. Jak widzisz, tak źle z tobą nie jest. Ale nie przejmuj się, w tym kraju większość kariery nie robi żadnej i zarabiają maks po 2000 tysiące, czy to mają doświadczenie, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej czemu o sobie tak mówisz że nic nie osiągnęłaś? Masz skończoną szkołę, podjęłaś dalszą edukacje czyli to już jest coś. Nie masz jeszcze do końca straconego życia bo wciąż jesteś bardzo młoda i możesz to nadrobić. A co do kłamania w CV to moim zdaniem nie warto, bo w przypadku gdy kłamstwo wyjdzie na wierzch może się to dla Ciebie skończyć jeszcze gorzej niż ta "luka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, z tym, ze gdy wysylam prawdziwe CV to nie odzywa sie nikt, a jesli juz to pytaja skad takie (dlugie) przerwy, co robilam przez ten czas itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo ludzi klamie w CV. Ja bym chyba raczej sklamala, bo tak to ktos pomysli, ze jestes leniem, ze nikt Cie nie chcial zatrudnic itd itp i nigdy pracy nie znajdziesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×