Jesienne przytulanie Misiów :)

Nie masz racji Wadipusto, bo z konfidentami się nie gada, i Twoja szefowa o tym wiei powinna Was przywołać na dywanik :pja zresztą też bym przyszedł na jej dywan popatrzeć czy mnie by udusiła, czy dóópy by dała. ;)

Skoro tak, to PKB poszybuje do góry Jak to Wad, gdzie przyjemniej? To tutaj nie jest NAJprzyjemniej ?

Spe twoje lazenie za ciotkami jest zalosne. Chooya wywalczysz robieniem z siebie debila. Komentarze tez masz z doopy, jak jakis odrzucony ulom.

Smutne to co piszesz, ale skoro tak uważasz to ok :)

Iceberg może wytłumaczysz mi na jakiej podstawie nazywasz mnie tchórzem?

proponowałaś mi skok na banji albo lot na Marsa albo stosunek bez zabezpieczenia i nie zgodziłem się?

raczej wykluczone... prawdopodobnie nie zrozumiałaś żartu...

Cześć, szefowe ;) Jak ktoś ładnie wyjaśnił, dlaczego gadają z nim "aż" trzy osoby ;) (w tym jedna, która pogada z każdym, a nawet zwinie język w trąbkę, w celu zapewnienia sobie ochłapu pozostawania latami przy jakimkolwiek męskim nicku ). Widzę też coś o dotrzymywaniu towarzystwa w "wirtualnym" świecie ;) I powiem tylko: buhahahaha :D x Miałam nie podkarmiać, ale zbyt się uśmiechnęłam, by tego nie wyrazić :) Całuski, przytulaski

z tych samych powodów dla których ty rozmawiasz z Kreską który rozjepuje to forume.

Mid, Ty to jesteś masochistka ;) Miłego dnia Girls

Musia, no wiesz :P ;) Regularnie jednak mnie przykorci wrzucić szczyptę pieprzu i potem kicham ;) A ona w tym poście to chyba mówi o sobie (będąc nawet nie jedynie wirtualną, a wiecznie jedynie forumową) x A poza tym to właśnie o to chodziło, że się teraz całujemy, bo pustka oznacza brak wszystkich cioteczek :)

A ja akurat rozumiem, czemu z nim rozmawiają: znają go prywatnie (ja uważam, że jego maskę, ale to osobista opinia) i darzą pozytywnymi emocjami. W pełni tu rozumiem subiektywizm (hajabuzy nie liczę, bo ona podczepi się pod każdego, kto jej zapewni kompensację i forum jej wystarcza). Raz starałam się tu być obiektywna. Odpłacono mi za to oskarżeniami (to bym zrozumiała, sama oskarżyłam), prześladowaniem, obelgami, wyzwiskami, trollizmem, próbami poniżenia i niezdrowym zainteresowaniem, od którego dotąd nie mogę się uwolnić :) Także to był ostatni raz. Odtąd interesuje mnie tylko strona, którą lubię, będę przymykać oko, a nawet dwoje oczu i będą jak najbardziej subiektywna ;) To jest moje obecne stanowisko w sprawie :P Także kochane, będę Was lofciała na zabój, cokolwiek wywiniecie :D Tylko nie przesadzajcie P.S. Oczywiście żaden, absolutnie żaden post na sąsiednim temacie nieodmiennie nie należy do mnie :) Mogę więc tylko przyglądać się, jak się kompromituje :) No dobra, do pisania

Oj

Kajdanki są dla dzieci, pójdziemy od razu w sznury Do potem

Miałam powiedzieć, że jesteś masochoistką pełną gębą, ale widzę, że to chyba też amatorszczyzna przy sznurach. Skoro będziesz zamykać oczka to daj łapkę i chodź ze mną na hejting. W rzeczywistości realnej poszłybyśmy na shoping, a tutaj cho na hejting

P.S. Twoje Mid aż razi mnie w dóópęmówisz o miłościa patrzysz na głębokość kieszenikrzyczysz o przyjaźni do ciotekjakby do ważnych ludzinie wierzę już że jesteś szlachetnaale wiem że wieczorami miewasz sumienia. ;)

Ja prdl. Weźcie go ;)

Jeszcze niedo 16 dasz radę M? ;)

Idz stad debilu. U siebie im pociskasz, a tu przychodzisz chooy wie po co? Chyba nie sadzisz, smutny czlowieczku z przerostem ego i dysleksja, ze ktos traktuje powaznie twoje wypociny z doopy.

Dobre serca z sumieniami i tu dostrzegama złe, wierzę się się zmienią. ;)

Inik, ale powiedz mi tu szczerze, jak na spowiedzi. Ty nas WIDZISZ u siebie, prawda? :) Ty podejrzewasz, tylko widzisz nas tam tak? :)

* Ty NIE podejrzewasz

In lubi walić wprost, lubi też porównaniem. Inik 16 nie minęła, czekam na odpowiedź :)

Czyli nic nowego, ale moje pytanie jest inne.

Może Mid wniesie kaganek oświaty :P :D

Nie.. Mid pewnie leży gdzieś splątana sznurem w Szopie, a Wad ją leje pejczem, uzbrojona w dildo :P Czy posunęłam się za daleko? ;)

M, zabrałbym Middo punktu skupudzikich zwierząt ale jej nie ma.

:D Tak. Dostał w spadku po starszym bracie Wilku :P Ten pijak Agent, strasznie zapuścił szopę. Byłam ostatnio i widziałam

Aha. Skupu też nie ma Iniku. :) Tak... żebyś nie szukał :)

Nic na to nie poradzęże myślę o niejstale i wciąż, jak o dzikiej zwierzynie do złowieniaserce me wciąż w niepewnościi wążpamiętam każde jej słowopomożesz mi ją złowić? ;)