Gość gość Napisano Październik 3, 2016 Weźcie mi coś doradzcie. Jak odpowiadać na setny już zarzut kolezanki, ze"tobie to wygodnie bo masz samochód, tobie się udało bo masz ciekawa prace, tobie dobrze bo skończyłas przydatne studia. ..." . NIE chcę jej urazić bo nie ma pieniędzy, ma słaba pracę, ale mam już dosyć jej czepialstwa. Jak to delikatnie zripostiwac? Raz jej powiedzialam, aby może jakieś kursy porobiła czy co, skoro skończyła nieprzyszlosciowe studia to naskoczyla na mnie,ze na kursy to ja nie stać. Na sugestie aby poszukała w takim razie innej pracy ryknela na mnie tylko, że ona nie ma znajomości a bez znajomości pracy nie ma w PL. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach