Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

za bardzo obchodzi mnie co mysla o mnie inni ludzie

Polecane posty

Gość gość

wiem, ze nie zadowole kazdego, ale nie umiem do tego normalnie podejsc... Wiecznie przejmuje sie czyjas opinia na moj temat, nie moge zbudowac zadnego zwiazku z mezczyzna bo mysl, ze by sie mna znudzil przeraza mnie zbyt bardzo. Nigdy nie bylam w zwiazku, a i tak sie boje. W normalnych kontaktach rowniez - tzn nie umiem sie otworzyc, ciezko zawiera mi sie nowe znajomosci, bo sie boje ludzi, ich niecheci, ze uznaja mnie za dziwadlo... Bylam kiedys przesladowana w szkole, ale czy to az tak mnie zoralo... Uczucia zepchalam gdzies na bok i zastanawiam sie czasem, czy ja w ogole jestem czlowiekiem, nie umiem sie cieszyc, nie wiem czy umialabym sie zakochac, bo jesli od 24 lat to sie nigdy nie zdarzylo to juz watpie, ze cos sie zmieni. Jestem, zdawaloby sie raczej lubiana przez ludzi, ale nikt mnie tak naprawde nie zna, nie wyrazam nigdy swojego zdania, wole zyc z ludzmi w zgodzie i sie dopasowywac, ale coraz czesciej widze, jak wielka przepasc dzieli mnie od innych... Moje leki, fobie, paranoje, samotnosc przez cale zycie.... Mam strasznie wiele kompleksow, ciagle jestem smutna i coraz trudniej mi sie usmiechac i udawac normalna, boli mnie cala twarz... Doradzilby ktos cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym lekarstwem na lęki, fobie i paranoje jest szczera relacja z osobą, która Cię przynajmniej lubil. W samotności i relacjach oficjalnych, nie przyjacielskich takie lęki i paranoje będą istnieć i się rozwijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo i tez gnebili mnie w podstawówce. Przed tym jak zaczeli bylem normalny otwarty lubiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×