Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to jest zdrada?

Polecane posty

Gość gość

Jeśli zajętą dziewczynę inny chłopak trzyma za rękę, gładzi po policzku i przytulają się, ale nigdy nie doszło do pocałunku, nawet w policzek to czy to jest zdrada z jej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli traktuje ją w ten sposób, to znaczy że z nią jest. Nawet jeżeli jednocześnie jest z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie był z nią i wiedział, że ona była w związku. On wtedy był wolny. Ona była zaangażowana w to emocjonalnie, on nie, chociaż mu się podobała, ale traktował to jako zabawę. Czy takie zachowania jak wyżej wymieniłam to zdrada czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze strony dziewczyny w takim układzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fizyczna to zdrada nie jest bo trzymać za rękę i przytulać można przyjaciela. Sa ludzie co powiedzą, że to była zdrada emocjonalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, jeśli trzymanie za rękę i przytulanie nie jest zdradą, ale czy to jak on gładził ją po policzku, stali bardzo blisko siebie, patrzyli sobie głęboko w oczy to czy to też nie było zdradą fizyczną? Jej chłopak tego nie widział i o tym nie wiedział. Albo jak oboje leżeli w jednym łóżku (bez przytulania się) na oczach jej chłopaka, o co jej chłopak się denerwował, ale nie reagował to czy to też nie było zdradą fizyczną? Albo jak on w tańcu zsunął jej ręce na tyłek,ale ona mu to przerwała to też nie zdrada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ma znaczenie czy jest to zdrada emocjonalna czy fizyczna? Emocjonalna jest chyba nawet gorsza... Wszystko co wymieniłaś jest zdradą emocjonalną. Z wyjątkiem tych rąk na tyłku bo mu nie pozwoliła. Przytulanie to chyba kwestia środowiska w jakim się żyje... Wiem, że niektórzy robią to po przyjacielsku,ale u mnie na przykład jest zarezerwowane tylko dla chłopaka... Ale skoro niektórzy tak robią, chyba nie można uznać za zdradę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest zdrada ale sa to niestosowne zachowania względem chłopaka tej dziewczyny. Gdy użyje czyjąś rzecz bez pytania i odłożę na miejsce kradzieżą tego nazwać nie można ale takie zachowanie nie jest stosowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna to rzecz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy definiuje zdradę inaczej. Dla niektórych dopiero kompletny seks to zdrada, dla innych rozmawianie wieczorami na czacie. To jest bardzo subiektywne i najwięcej chyba zalezy od tego, co ta dziewczyna czuła/myślała, na co liczyła, będąc z tym innym, jakie miejsce w jej sercu zajmował wtedy ten właściwy partner itd. Ja czegoś takiego, co opisujesz, nie nazwałabym zdradą, choć na pewno jest to jakiś sygnał, że może nad czymś trzeba popracować z partnerem, bo chyba czegoś Ci brakuje w tym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie porównuje dziewczyny do rzeczy ale analogia jest taka sama , pożyczenie bez pytania kradzieżą nie jest , tak samo jak w tym przypadku trzymanie za rękę czy przytulenie nie jest zdradą choć w obu przypadkach nie jest to stosowne zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy kolor zielony pasuje na sciany sypialni? no pasuje czy nie? xx nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie,że to zależy od tego co dziewczyna do nich czuła.. a jeśli było tak,że do swojego chłopaka początkowo czuła zauroczenie,ale potem poznała kolegę i tego kolegę kochała tak jak powinna kochać chłopaka,była wręcz od niego uzależniona,a do chłopaka czuła już tylko pociąg fizyczny i kochała go jak przyjaciela.Nigdy nie chciała go ranić ale to kolegę stawiała na pierwszym miejscu.Oprócz tego kolega i dziewczyna ciągle rzucali wobec siebie dwuznaczne teksty,żarciki itp. Czyli zdrada emocjonalna,tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×