a mogliśmy..

ahaha nawet nie wiesz kto to pisal :) i ja nie wiem kto to pisze. x jestes pissda

psychole powylogowywane z niebieskich kont

ahahaha ta sama k***a piszę,żadna nowość.

twoja k****a piesku> no to nici bo nie chce zachorowac na jakies hpv..

...mogliśmy spotykać się wpół drogi , w miejscowości , której nazwy nie sposób pamiętać, w pensjonacie u pani Krysi, albo w tym zajeździe nad jeziorem...

A moglismy zostać przyjaciółmi

nie wyszło,niestety.

czemu nie malzenstwem?

Bo na żonę wybrał inną ! :((

... hmm , a życie ...

… a mogliśmy umawiać się w kawiarence w podziemiach zamku lub w piwnicach starego browaru, a potem włóczyć się po mieście do białego rana i udawać , że świat nie istnieje …

wole kino i wino przy swiecach :)

nie mogliście, bo nigdy nie mieliście jaj przesiąść się na skype, gg, kom, fb, maila lub inne spersonalizowane medium

och, komuś tu nie podoba się , że ludzie piszą takie miłe rzeczy :)

jakie miłe, zwykła mitomania

jakie miłe, zwykła mitomania

To raczej jakiś kod , być może kochanków , którzy właśnie nie mogą korzystać ze spersonalizowanych kont .

Moglismy .znam miejsca..o ktorych piszesz.To moj pierwszy wpis tutaj.Wiem kim Jesteś .Mam cholernego doła,oddam wszystko za szczerą rozmowę..może coś doradzisz,jakoś pocieszysz.

powiedz to swojemu lekarzowi, to cale "wiem kim jestes".

masz tu szpadelek i zasypuj doła póki ziemia nie zamarzła cholernie :O

Jakiemu lekarzowi?Doła mam bo nawet własny brat mnie nie rozumie.

no jak z bratem piszesz na kafe zamiast zapukac do pokoju obok, to juz twoja wina i lenistwo

Brat ze mną nie mieszka i nie piszę z nim.

to jak ma cie rozumiec, skoro z nim nie piszesz. swiat schodzi na psy, ludzie coraz glupsi, coraz bardziej infantylni, jak slowo daje.

A co cie obchodzi w jaki sposób ja sie z bratem kontaktuję?nie wazne jak,wazne ze z nim rozmawiałam dzisiaj i on w ogole nie chce mnie zrozumieć..przykre.

Autorze ...wszystko możemy jeśli jest uczucie

W**********a jest rodzinka ktira wymaga ze bede przy stole łamać sie opłatkiem z kimś kto jest moim najwiekszym wrogiem,niszczy mnie i pragnie mojej śmierci .

... a mogliśmy słuchać starego radia stojącego na parapecie w domu Twojej prababci i suszyć buty na blasze pieca , kłócić się o okruchy w pościeli i kto gasi światło , albo pląsać niezgrabnie do płynącej muzyki w rytmie walca i tego tańca na trzy , którego nazwy nawet nie potrafię przeliterować ...

Nie mam prababci.

mogliśmy ale nie chciales