Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Studzia

błagam was muszę jechać gdzieś samochodem a strasznie pada

Polecane posty

Gość gość
Czego się boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antystrach
Strach jest zlym doradca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy gorszej pogodzie jest zdecydowanie mniej wypadków niż przy dobrej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pojechałam, bo spenialam. A tak mam pytanie : czy warto jest jeździć do pracy ?: z przesiadką - najpierw samochód (czyli dla mnie potężna dawka stresu )- później czekanie na busa- czyli w sumie około 1,5h-2h na przyjazd do pracy -8 h pracy za 7 zl netto na umowę zlecenie -powrót to samo około 2 h - najpierw zapiertalac 30 min z buta na przystanek dla busów, później czekać trochę na busa, godzinę jechać busem, 15 min samochodem. czyli na dojazdy około 300-400 zl zarobki 1100 zl może nawet i niecałe. opłaca się ? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bidna jesteś studziu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
same dojazdy do piertolonej roboty około 4 h - chyba nie ma sensu. po tygodniu takiego trybu życia wazylabym z 30 kg a teraz waze około 48 gdy wcześniej mniej jadłam i wazylam przez wiele lat 53-52 kg. A teraz jak zdarzy mi się mało zjeść to na drugi dzień waze kg mniej. to chyba nie jest normalne ,mam raka i wiem o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz sie ruchnac przed smiercia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raka mózgu na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mogę wiedzieć z jakiego miasta wyruszasz do pracy i gdzie ona jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiem po co Ci ta informacja. ? dalekie okolice Warszawy. nie stać mnie by mieszkać w stolicy A do najbliższego miasta mam trochę km i tu niestety beznadziejne polaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo być może jeżdżę codziennie w tym samym kierunku i mógłbym Cię zabierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież ona ma FOBIE SPOŁECZNĄ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpię że akurat byś jeździł przez ta dziurę zabita dachami. Tak mam fobie, myślałam że pokonalam ja ale jest progresja i to ze zdwojoną siłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie opłaca się taka praca, chyba że jest to jakieś ciekawe zajęcie, wiesz że chciałabyś to robić, nauczysz sie tam czegos nowego lub jeśli ładnie będzie wyglądać w cv, że tam pracowałaś, a jak jakiś syf, to daj sobie spokój z takimi dojazdami. Też mam fobię i jedynym skutecznym sposobem na walkę z nią jest odwołanie lęku i zmierzenie się z nim. Idziesz do pracy choć boisz się i nie chcesz, jest ciężko na początku, ale z czasem oswajasz się z sytuacją, z ludźmi itd. Nie ma innej rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*oswajanie lęku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co, masz kabrio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie barierą są dojazdy, dlatego, że jazda samochodem jest dla mnie bardzo stresująca - ostatnio samochód mi zgasł i już nie odpalił. Do tego nie jestem doświadczonym kierowcą, jeżdżę powoli i boję się tirow. gdybym miała do pracy kilometr to bym na skrzydłach tam leciała nawet i za tysiaka. A tak jak mam tracić pół dnia na p********e dojazdy to nie chce pracować w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×