Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znieczulica wśród polaków i nienawiść do kobiet w ciąży nikt nie przepuści w

Polecane posty

Gość gość

kolejce...moja sytuacja: jestem w Marks & Spencer, 6 miesiąc ciąży, więc widać u mnie brzuszek. Stała dziewczyna przede mną - nawet nie zaproponowała że mnie przepuści. Wchodzę do Orseya, biorę tunikę, znowu taka sama sytuacja przy kasie - dziewczyna przede mną nie przepuściła mnie. A były same!! Więcej osób stało w Douglasie. 3 osoby były w kolejce - nikt nie przepuścił. Może czas się zastanowić nie sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry, ja też jestem w ciąży, ale nie oczekuje, że ludzie mnie będą w sklepie przepuszczać w kolejce, co innego u lekarza, w przychodniach jest zwykle odgórnie ustalone, że ciężarne mają pierwszeństwo, np. w moim laboratorium jest napis na drzwiach, że ciężarne wchodzą poza kolejnością. Ale Twój temat Autorko spadł mi jak z nieba, bo dzisiaj właśnie jako ciężarna zostałam potraktowana wręcz chamsko przez pracownika sklepu, do tego stopnia się w********m, że napisałam skargę do kierownictwa sklepu czego nigdy w życiu nie robiłam, ale wszystko ma swoje granice. Poniżej zamieszczam treść maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goń się worku na sperme i najlepiej z chaty nie wychodź. Śmiecie twojego pokroju później takie gnioty piszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanowni Państwo, Jestem od wielu lat Państwa klientką. Nigdy nie zdarzyło mi się składać żadnych skarg na pracowników marketów, bo zdaję sobie sprawę, że jest to bardzo trudna, stresująca praca, wymagająca wiele wysiłku i każdemu zdarzają się potknięcia. Nie jestem również klientką wymagającą ani roszczeniową, ale dzisiejsza sytuacja( 5.10.2016, godz. między 11-13) i sposób w jaki zostałam potraktowana przez jednego z pracowników sklepu Biedronka przy ulicy X w X, sprawił, że nie mogę przejść koło tego wydarzenia obojętnie. Jestem w zaawansowanej ciąży, właściwie to już 9 miesiąc, nigdy nie upominam się o pierwszeństwo w kolejce, nie czuję potrzeby, by traktowano mnie jakoś nadzwyczajnie z tego powodu, dlatego po prostu czekam, aż klienci przede mną zostaną obsłużeni. Wydaje mi się jednak, że pomimo, iż o szczególne traktowanie się nie upominam, to jednak wszystkich obowiązują pewne normy społeczne i odrobina empatii w stosunku do ciężarnej, której dzisiaj nie tylko zabrakło, ale wręcz zostałam potraktowana chamsko, gorzej niż inni klienci. Sytuacja wyglądała w ten sposób, że w chwili kiedy kończyłam zakupy, otwarta była tylko jedna kasa, którą obsługiwał prawdopodobnie nowy pracownik, co wnioskuję po tym, że obsługa kasy sprawiała mu sporo problemów. Zajęłam miejsce w kolejce, przede mną stały 2 panie. Jedna z tych pań bardzo długo była obsługiwana, ale tak bywa jeśli ktoś się uczy, trzeba być wyrozumiałym, dlatego cierpliwie czekałam na swoją kolej. W tym czasie za moimi plecami zebrał się bardzo długi rząd klientów, dlatego otworzono dwie pozostałe kasy, lecz zanim ja zdążyłam zrobić krok z moim wielkim brzuchem, obie kasy zostały oblężone przez klientów, dlatego stwierdziłam, że zostaję tu gdzie stoję, bo mam przed sobą tylko dwie panie, a przy pozostałych kasach byłabym gdzieś 6-8 w kolejce. Jednak pan, który obsługiwał moją kasę powiedział, żebym poszła do innej, ja stwierdziłam, że zostaję ponieważ moje małe zakupy nie sprawią mu wielkiego problemu, tym bardziej, że jestem w ciąży i dla mnie może zrobić małe ustępstwo. Niestety pan kasjer kazał mi stanowczo opuścić kolejkę. No cóż, pomyślałam, że musi natychmiast zamknąć kasę, mimo wszystko poczułam niesmak, bo było to bardzo nie na miejscu. Zajęłam miejsce w kolejce obok jako 6 osoba, na szczęście niektórzy klienci sami widząc tę dziwną postawę kasjera ustąpili mi miejsca, przez co byłam już nie 6 a 3 w kolejce. I teraz najlepsze - miejsce, które opuściłam na żądanie pana kasjera zostało zajęte przez kolejną klientkę, a później utworzyła się już cała kolejka,pan kasjer nikogo nie wypraszał i nikomu nie zwracał uwagi, więc jak się okazuje wcale nie miał zamiaru zamykać kasy, jak myślałam. c.d.n.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ty w tej ciązy jesteś chora? na zakupy pomykasz to chyba nic ci nie dolega, dlaczego ktoś mialby cie przepuszczać? mnie nigdy nikt nie przepuścil w ciąży, a już ba nawet w kolejce do badań zawsze stałam, mimo iż na drzwiach bykiem napisane , że kobiety w ciąży i dzieci maja pierwszeństwo. ale co ja się będę , dobrze się czuje to mam z siebie kalekę robić?? bez przesady, teraz np., będę chodzila na badania z dzieckiem, bo jestem w ciązy drugiej ale jeszcze nie widać i na pewno będę się wkurzac jak mnie nikt nie przepuści, i nie dlatego, że jestem w ciązy tylko by moje dziecko nie musiało czekac i się nudzić. szczerze mówiąc to ja nigdy nie przepuściłam nikogo w ciązy, ale jak zobaczę duzy brzuch a obok mamy dziecko to przepuszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c.d. I teraz zastanawiam się o co właściwie chodziło panu kasjerowi, czy o to, że czuje szczególną odrazę do kobiet w ciąży, bo szczerze mówiąc poczułam się upokorzona całą sytuacją a wychodząc z Państwa sklepu miałam łzy w oczach. Na prawdę chciałabym się dowiedzieć, co spowodowało wyproszenie mnie z kolejki i liczę, że udzielą mi Państwo wyjaśnień w tej sprawie. Niestety osobiście nie byłam w stanie zapytać. Nie wiem, jak można potraktować w taki sposób jakiegokolwiek klienta, a tym bardziej ciężarną. Przez całą tę sytuację nie mam ochoty robić zakupów w tym sklepie, bo nie wiem jak zostanę potraktowana następnym razem. Mam nadzieję, że mój mail nie pozostanie bez odpowiedzi i zareagują Państwo jakoś na to jak niektórzy pracownicy odnoszą się do klientów. Zdaję sobie sprawę, że ten pan był nowym pracownikiem i może po prostu potrzebuje szybkiego szkolenia z podstawowych zasad savoir vivre, bo nie zetknął się z nimi na poprzednich etapach doświadczenia zawodowego. Pomyślcie Państwo o tym, bo to jak się zachował nie zostało nie zauważone przez pozostałych klientów. Na zakończenie mojej smutnej opowieści, podam taką ciekawostkę, że u mnie w bloku mieszka pewien pan niestroniący od alkoholu, wiecznie wysiadujący na ławce i zbierający na wino, ale na prawdę człowiek niezwykle kulturalny, zwłaszcza dla matek z wózkami i osób starszych, co objawia się np. przepuszczaniem w drzwiach, codzienną uprzejmością itp. I koło takiego człowieka, którego niektórzy nazwaliby zwykłym menelem, Państwa pracownik, będący niejako wizytówką sklepu wypada na prawdę nieciekawie. Mam nadzieję, że Państwu również zależy, by klienci w Państwa sklepie czuli się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już był ten temat milion razy, że w kolejce nie ma siły stać a po sklepach po kolei to lata aż miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tezkobieta
Nie wytrzymam, święte krowy :D wy zachodzie w ciążę bo chcecie mieć dziecko z mężem i stworzyc dom czy dostać 500 plus i szereg wymuszonych przywilejów! ? Rozumiem poradnie, ale w życiu codziennym? Przecież to Ty w 6 mcu idziesz na zakupy, liczysz się z tym ze możesz być potraktowana jak KAŻDY, kto może ale nie musi dać ci ulgę. A wy przepuszczacie normalnie staruszki w kolejkach w sklepach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obroncy zycia przeciwnicy czarnego protestu powinni ustepowac chyba wiedza jak szczegolnie trudny jest to czas dla kobiety i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak łazić po sklepach to masz siłę ale chwilę postać przy kasie to już nie możesz...sorry ale ciąża to nie choroba i nie wszyscy muszą koło ciebie skakać księżniczko,masz siły się lansować to też stój grzecznie ,a jak ci ciężko to nie łaź po sklepach tylko siedź w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by mnie i bez ciązy tak potraktowano to tez bym była oburzona Czemu tak jedziecie na ciezarne?Matki was nienawidziły,trudne dziecinstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet ludzie na wozkach stoja. To nie jest nienawisc tylko rownosc. Kazdy stoi a poza tym moglas sie sama niemoto odezwac. Nie masz jezyka w gebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemoto?Ja nie jestrm w ciązy i ja napisałam posta o oburzeniu.Niepełnosprawnych,ciezarne,starszych i z małymi zakupami na ogoł przepuszczam!Chamidło z Ciebie okropne.Dodam ze sama ur 3 dzieci i sie niepchałam,czasami proponowano jakąs ulge to korzystałam.Czesto widze ze ciezarne sie nienarzucają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w dobrze widocznej ciąży, nigdy sama się ie przepycham na przód kolejki, bo wychodzę z założenia że jezeli czuję sie na tyle dobrze żeby chodzić po sklepie to i w kolejce mogę postać. ALE - jestem teraz w drugiej ciąży i muszę przyznać że jestem bardzo mile zaskakiwana bo zarówno trzy lata temu jak i teraz w co najmniej połowie sklepów klienci sami mnie przepuszczają w kolejce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet ludzie na wozkach stoja. XXX HEHEHEHE, a to jednak stać umieją !!! a jak stoją na wózkach to niech stoją i w kolejce, a nie udają niepełnosprawnych, widać jaka tu yntelygencja na ciężarne naskakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze ustepowalam ciezarnym, starszym czy ludziom o kuli itp. I jak byłam w ciąży to mi też raczej wszędzie ustepowano, zwalniano miejsce w tramwaju- w 90% przypadków zawsze młode dziewczyny. Ale miałam sytuacje że kobieta chciała mnie w 9 miesiącu wyprosić z miejsca żeby jej dziecko tam usiadlo- na oko z 10 letni bardzo gruby chłopiec a jak jej nie ustapilam to sapała nad uchem och musisz stać dziecko widzisz jacy ci ludzie są itp, oraz druga że starsza pani chyba z 80 letnia tak sapała mi nad uchem ze az jej ustapilam- było to dzień przed porodem i jechałam do lekarza po skierowanie ale ludzie zaraz się rzucili i zaczęli jej mówić pani nie widzi ze tą kobietą jest w zaawansowanej ciąży i ktoś inny mi ustąpił ale tak to jest w tym kraju ja uważam że najbardziej niewychowane są stare baby i młodzi bezdzietni faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna osoba masz przed soba w kolejce i ciezko ci stac?:o ja mam stojac w kolejce wypatrywać cieżarnych? a skad mam wiedziec czy w ciazy czy gruba a sama nie mozesz zapytac czy bylabym tak mila ciebie wpuscic w kolejke bo zle ssie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko gdzie jest ta biedronka i jak wygladal ten kasjer??? Podaj dane bo chcialbym mu postawic skrzynke whiskacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat sie zgadzam ze starsi czasem są mega chamscy.3 lata temu bedąc w zaawansowanej ciązy wracałam ze szpitala z corką (11 lat),miała swiezy gips, była obolała i umeczona.Usiedlismy szybko na dwoch ostatnich wolnych miejcach,sama po SOR ledwo zyłam.Zostalismy zaatakowane przez dwie starsze panie,ze patologia,ze lenie,chamstwo.Dopiero kontroler biletow na następnym przystanku kazał im bardzo niegrzecznie zamknąc jadaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A slyszelyscie o takim wynalazku jak taksowka??? I nie trzeba nikomu miejsca ustepowac.mozna nawe sobie samochod kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:33 to niech te stare klępy jeżdżą sobie taksówkami. Wszak to one mają największy problem, że nikt im ustąpić nie chce, lub wręcz wyrzucają innych z miejsc siedzących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja już się przyzwyczaiłam i staram się robić zakupy tam gdzie są kasy pierwszeństwa, chociaż i tam ludzie potrafią się oburzyć kiedy muszą przepuścić mnie w kolejce. Niestety podczas stania w miejscu, szczególnie w zamkniętych pomieszczeniach robi mi się słabo i tyle. Jeśli ktoś chce rozkminiać dlaczego mam siły chodzić po sklepie a stać w kolejce już nie - to niech się głowi. W przychodniach i aptekach nie korzystam z przywilejów bo tam można usiąść a przy kasach niestety takiej możliwości nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taksowka to duzy koszt Zresztá po co tłumaczyc,autobusy są dla ludzi,zaden wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda to prawda..Tez jestem w 6miesiacu ciazy i jeszcze nikt mi nie ustapil miejsca nie przepuscil w kolejce.Nie mam do nikogo zalu,pretensji,ale jak kur..a stoje w kolejce a ktos za mna stoi i napiera na mnie wozkiem z zakupami to mnie krew zalewa..albo jak sie pcha na mnie,a ja brzuchem wbijam w regal albo cos podobnego.No chamstwo w panstwie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doostajesz 500+ to masz pieniadze na taksowke.no chyba ze oszczedzasz na zdrowiu i bezpieczenstwie wlasnego dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakupy moze zrobic ojciec dziecka i zadna ciezarna nie bedzie cierpiec w kolejce.mozna tez zakupy zrobic przez internet czy przez firmy taxi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 500+?Opisałam sytuacje z przed 3 lat! Czytac ze zrozumieniem prosze!Teraz do kasy Mopr pi 3×500+ jezdze tylko taksowką!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady - to może ciężarne zamkną się w domu, położą się i będą czekały 9 mies. na poród? normalni ojcowie pracują i nie ma ich w domu na każde zawołanie; a odrobina kultury w kierunku starszych, inwalidów i ciężarnych nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes ze srodkowej Polski???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze ale to zawsze przepuszczam kobiety w ciąży sama starałam się o dziecko 5 lat teraz mam synka i jestem taka szczęśliwa że zawsze przepuszcze kobiete w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×