Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemampomysłunanick

Do czego prowadzi nieleczona nerwica?

Polecane posty

Gość niemampomysłunanick

Może sama przejść? W naturalny sposób? Kiedy już jestem na takim etapie, że praktycznie przestałam normalnie jeść i ciągle mam problemy żołądkowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo,idź do lekarza samo nie przedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nawet nie jest choroba, nie umrzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umrze, ale po co się ma męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Może nie mam tak na co dzień, ale wystarczy byle drobnostka, żeby doprowadzić się do stanu, w którym wali mi serce, nie mogę spać, jeść, mam zimne i mokre ręce i nie mogę się na niczym skupić. I we wszystkim widzę podstęp. Przykład: Ktoś stoi za mną w autobusie i widzi moją rozmowę. Inni ludzie: O k****, wszystko widział. Za duże te ekrany teraz robią. Ja: A co jak teraz mnie namierzy? Włamie się do naszych rozmów i wszystko upubliczni? Albo jak mnie namierzy i zabije? Wiem że to brzmi śmiesznie, ale taka jest prawda :( Nawet teraz pisząc to mam zimne ręce i dreszcze, właściwie bez powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes chora psychicznie, idz do psychiatry i powiedz mu to co nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest chora, nerwica to nie choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
gość dziś , wszyscy mi to mówią, ale nie mam odwagi :( W przeciągu roku założyłam o tym chyba z 50 tematów w internecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ladna chociaz jestes?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
gość dziś , tak, ale co z tego jak głupia i żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprawda, nie jestes ani glupia, ani zalosna. usmiechnij sie:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Jestem żałosna, bo żalę się anonimowym ludziom w internecie i nic ze sobą nie robię. Kilka dni jest dobrze, a potem znowu dołek i tak w kółko, mam wrażenie, że z miesiąca na miesiąc coraz bardziej świruję. Tak łatwo ci powiedzieć "uśmiechnij się", bo nie przechodzisz tego piekła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dla psa kielbasa. zajmij sie swoja stacjonarna k***a psie, malo ci, nienachapałeś się jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Już sama nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidze cie za to ze tak wszystko s*******iles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do lekarza. On hedzie wi3dziql co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Właśnie w tym problem, że prędzej mniej się będę bała skoczyć z okna niż iśc do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze jak ja go nienawidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
To jest ironia losu, moja koleżanka od dziecka ma cukrzycę i jest osobą pełną życia mimo poważnej choroby, a ja nie potrafię sobie poradzić z taką głupotą. Wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Ostatni raz u lekarki rodzinnej byłam chyba jak miałam 17 lat (teraz mam 22), jak mnie zobaczy w takim stanie, to chyba się złapie za głowę i uzna na psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to jest choroba psychiczna,prawdopodobnie jakas shizofremia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
gość wczoraj Nie mam żadnej schizofrenii. Gdybym miała, to bym raczej nie zawuażała zmian w swoim zachowaniu, słyszałabym głosy, uważała się za posłannika boga, gadała ze zmarłymi i nie widziałabym w tym nic dziwnego. Więc z łaski swojej, nie wypowiadaj się na tematy, o których masz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
*Nie masz pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Chciałabym, żeby ktoś wyłączył mi moje myśli. Mam ich dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemampomysłunanick
Czemu mnie to spotyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×