Kto tez ma tak, ze gdy umowi sie z dziewczyna przez neta, to z nerwow przed

Spotkaniem robi mu sie nie dobrze, i w konsekwencji musi odwolac randke?

mi to sie chce kupsko 2x zanim wyjde z domu :-P

Ja przez taka wlasnie nerwice, i objawy somatyczne, chyba umre bezpotomnie... :(

Ehh Boze jak ja bym chcial byc normalny...

Ja właśnie rozstałam się z facetem, ale chyba nie zamierzam szukać noswego akurat przez neta. Będę wychodziła sporo do ludzi, na jakieś imprezy itd. i na żywo wolę kogoś poznać, a może nawet na ulicy zawrę jakąś znajomość bo zdarza się czasem, ze ktoś obcy mnie zaczepia, tylko kiedy miałam faceta zwykle odmawiałam np. pojscia na kawę

I takie poznanie kogoś na żywo chyba jednak kosztuje mniej stresu bo przez neta to zawsze jest ten lęk jaka ta osoba jest i czy Ty się jej spodobasz (wiadomo,że zdjęcia mogą mylic), znam parę która się poznała właśnie przez neta i są szcześliwi, ale to wymaga sporo odwagi zeby isc na taka randke w ciemno

9:04 Jak nie jestes dziewica to szkoda na ciebie czasu.

Michał- no niestety od dawna nie jestem ;) Dziewica w moim wieku (28 lat) to raczej juz rzadkość...

Nie dosc, ze nie dziewica, to jeszcze stara panna. Po dwojna strata czasu.