Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

biała sukienka na moim ślubie jak ktoś chce niech przeczyta

Polecane posty

Gość gość
14:50 wieśniak to stan umysłu, więc przykro mi cię załamywać, ale mimo tego miastowego pochodzenia, załapujesz sie na bycie wsiurą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Was to taki naprawdę gigantyczny problem by jednak nie ubierać się na biało? Ludzie są różni, może się zdarzyć panna młoda, która źle się poczuje z uwagi na brak zachowania zwyczaju i co, na siłę w swojej wredności chcecie udowadniać, że sobie możecie na biało przychodzić? To jest to nie bycie wieśniakiem?? Na pogrzeb dziadka też na siłę ubierzecie się na czerwono by babci pokazać "ha, wieśniaro, teraz każdy ubiera się jak chce"? Bo ja tak to widzę - chamstwem jest własnie na siłę łamanie pewnego przyjętego zwyczaju byle postawić na swoim. Jedna osoba ma to w dupie (jak autorka), a inna jednak poczuje się dotknięta. Nie rozumiem po co na siłę prowokować. Szczególnie, że jest tyle kolorów, wzorów - przecież można nawet tą białą z jakimś wzorem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:12 Chamki to nadęte dziunie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie,biały kolor jest "zarezerwowany" dla młodej, tak nakazuje tradycja, a wy za 2 mc. idzcie poświęcić jajka a nie ubierajcie choinkę,bo kto wam zabroni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamidla to osoby ktore za wszelka cenę chca lamac zwyczaje,ba wrecz pewnie podstawowe zasady kultury. Jestem niewierzaca - to jak ostatnie chamidlo mam na slubach czy chrzcinach to pokazywac? Nie, po prostu zachowuje minimum kultury i owszem nie modle sie czy nie klecze, ale nie pcham sie ostentacyjnie pod oltarz, nie siedze podczas klekania (tylko stoje), ubior takze dostosowuje do okazji. Z szacunku dla osob dla ktorych taka uroczystosc jest wazna. Dla wielu z Was cudze sluby to jak widac okazja by pokazac brak znajomości zasad. Mozna i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:03 Zwyczaje to staroswieckie zabobony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabobon? Wiesz co to slowo oznacza? To sprawdz w slowniku. Bo ewidentnie masz z tym problem. Ti dobrze Ci poradzono - 11 listopada swietuj prima aprilis, w święto zmarlych puszczaj sztuczne ognie a na pogrzeby chodz w rozowych minowach. W koncu jestes taka wyzwolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla leniwych: zabobon «ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu mocy nadprzyrodzonych, które mogą sprowadzić na kogoś nieszczęście lub ustrzec go przed nim» X zwyczaj 1. «powszechnie przyjęty, tradycjny sposób postępowania w pewnych okolicznościach»

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:12 Tak jak tu juz napisalam, z toba w towarzystwie to musi byc fun :D:D:D Jestes nadęta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś założył białą sukienkę na jej ślubie, a że ona pasztet to teraz się wykłóca o "zwyczaje" :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, ja akurat wypowiedziałam się wyłącznie na 2 stronie tematu, więc paranoja, że rozmawia się tu wyłącznie z jedną osobą jest nieuzasadniona. Ale widać świetnie jaki typ kobiet zachowuje się jak szwagierka autorki - pozbawione minimum zasad kultury i szacunku do rozmówcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:45 Twój styl mozna rozpoznać na kilometr sztywniaro bez zycia towarzyskiego i co gorsza, własnego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten styl to po prostu ogłada i kultura. Jak zmienisz środowisko to zobaczysz, ze więcej osób ma podobny "styl". Z mojej strony to tyle, ale Ty pisz dalej - tylko udowadniasz kim naprawdę jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak wszystkich poprawia, co to sa zwyczaje hahahah No co to nie ona :D Jesteś głupia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:53 Oświecę cię, nie jesteś kulturalna ani nie masz obycia. Jesteś chamską prostaczką , która wyżej sra niż doopę ma i jesteś sztywna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I wtedy wchodzę ja - cały na biało" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biały to mój ulubiony kolor :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tych chodzących w bieli na wesela: wy nienawidzicie tych panien młodych, chcecie im dopiec, sprawić przykrość w tym wyjątkowym dniu, czy jak? Bo tylko takie wnioski można wysnuć. Bieli na cudze wesela się nie wkłada, i to, że panna młoda wam nic nie powie (bo osoba kulturalna nie komentuje czyjegoś braku wychowania) nie oznacza, że nie będzie jej przykro, bo dla niej ten symbol bieli może mieć akurat duże znaczenie. Albo chce się po prostu czuć wyjątkowo i podkreślać to także kolorem. Naprawdę, im więcej czytam tematów w stylu "biała sukienka na wesele" tym bardziej mam wrażenie, że te tematy i takie sukienki zakładają sucze, które chcą te wesela z premedytacją popsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu wrzucasz ten sam tekst na kazdym temacie o bialej sukience na slubie, sztywniaro ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×