Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak mnie zdoradził i upokorzył

Polecane posty

Gość gość

Byliśmy razem od 1.5 roku ja 24 ona 27 ogólnue super chłopak (chodź trochę niski 174 ale mi to nie przeszkadzało) i nigdy nie chciał mówić o przeszłości nie znam jego rodziny. Wczoraj kiedy wróciłam do domu wcześniej zastałam go w łóżku z jakąś laską. Strasznie się zdenerwowałam nie wiedziałam co robić płakać krzyczeć zaczęłam okładać go pięściami i płakać jednocześnie a on poprostu wstał ze złym wzrokiem i powiedział mi to . Nie mam zamiaru cię przepraszać to dlatego że za bardzo cię kocham i potem będę tego żałował w końcu i tak byś mnie zdradzała. Potem mówił jeszcze wiele dziwnych rzeczy że ta dziewczyna to zwykła szmata (ona uderzyła go w tważ i sobie poszła ) że gdyby był taki jak ja chcę to bym miała go za śmiecia że do 22 roku życia nawet nie był na randce i wogólne. A na konieco powiedział że nie dałam mu skończyć złapał mnie za włosy i kazał zrobić sobie loda po czym przewalił mnie na łóżka i zgwałcił ale po pewnym czasie się podałam (i tak jest śliniejszy) i zaczęliśmy uprawiać seks. Po wszystkim mnie pocałował powiedział że mnie kocha i że to koniec ubrał się spakował powiedział ,,Żegnaj zawsze będziesz w mym sercu " i wyszedł a ja zostałam naga i zapłakana na łóżku po pewnym czasie zadzwoniłam do przyjaciułki żeby przyszła ona przyszła wystraszona co się stało nakryła mnie kocem i zrobiła herbatę.Po opowiedzeniu jej tego powiedziała że powinnam zgłosić sprawę na policję ale ona jest kompletną feministką a ja nadal coś do niego czuje. Nie wiem co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahah debilne prowo. Powies sie debilu na sznurze;D czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chodź trochę niski", "a on poprostu wstał ", "ona uderzyła go w tważ ", " i wogólne", "zadzwoniłam do przyjaciułki " - w jednym tekście za dużo błędów orograficznych, dlatego odpowiadając na twoje pytanie: co dalej?, odpowiedź narzuca się sama: weź się dzidzia za naukę ortografii, a potem za pisanie w necie bo wychodzi ci to chałowato. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×