Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego wasz miłosierny i wspaniały Bóg zamordował niewinne dzieci w Egipcie?

Polecane posty

Gość gość

Serio się pytam. Nie chce nikogo obrażać i pytam bez złośliwości. Zostałam wychowana bez żadnej wiary ani religii ale jednocześnie w poszanowaniu do nich. Wytłumaczcie mi proszę jak można taką postać nazywać miłosierną i głosić jej nieskończoną dobroć? Nie obraźcie się ale dla mnie to jest raczej potwór. Nie chcę tutaj najeżdżać na tematy w stylu "gdzie był Bóg kiedy mordowano ludzi w Oświęcimiu" bo uważam to za głupotę i zawsze wtedy pytam "a gdzie był człowiek?" Mam na myśli najokrutniejszą z egipskich plag czyli anioła śmierci i śmierć pierworodnych. Ja rozumiem, że faraon postąpił źle nie wywiązując się z obietnicy danej Mojżeszowi ale dlaczego ukarał za to niewinne dzieci i pośrednio ich rodziców którzy nijak nie mieli wpływu na decyzję faraona, a stracili swoje latorośle? Przecież to okrutne, wstrętne i podłe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuszne pytanie autorko szach-mat katolstwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
won lewacka szmato idź się do Kijowskiego albo do Stalina pomodlić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie ciebie pytam autorko jako osoby niewierzącej co ty mi oferujesz jakie odpowiedzi na pytania tego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy ja muszę coś oferować? Zadałam wam pytanie odnośnie waszej wiary. Widzę, że moje pytanie jest dla ciebie niewygodne, bo po pierwsze nie umiesz odpowiedzieć, a po drugie widzisz, że faktycznie z takim 'miłosierdziem' jest coś nie halo no ale przecież nie przyznasz tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"moje pytanie jest dla ciebie niewygodne" Kochana całe życie jest dla wszystkich niewygodne, a ja nie jestem Bogiem by ci odpowiadać na twoje pytania. Wiara jest czymś niezwykle trudnym nawet dla wierzących, ale brak wiary dla mnie osobiście jest czymś jeszcze bardziej bez sensu dlatego wole być wierząca. Coś jeszcze do mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:22 jestes wierząca ze strachu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam na myśli najokrutniejszą z egipskich plag czyli anioła śmierci i śmierć pierworodnych. Ja rozumiem, że faraon postąpił źle nie wywiązując się z obietnicy danej Mojżeszowi ale dlaczego ukarał za to niewinne dzieci i pośrednio ich rodziców którzy nijak nie mieli wpływu na decyzję faraona, a stracili swoje latorośle? Przecież to okrutne, wstrętne i podłe" x Przeczytaj Stary Testament, to znajdziesz odpowiedź dla Mojżesza i stwierdzisz, że tego co nas uczą księża niekoniecznie się pokrywa z prawdą. Przeczytaj Nowy Testament, a dowiesz się o miłosierdziu bożym i dopasujesz to, do konkretnej postaci w Trójcy Świętej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:22 zapytałam czy to nie dziwne i nie sprzeczne z wizerunkiem miłosiernego Boga co w tym takiego szokującego? Niewinne dzieci zostały zamordowane przez rzekomo kochającego wszystkich Boga :o Potworność, nie umiałabym się modlić do tak okrutnego Boga i nie powiedziałam, że jestem niewierząca tylko że zostałam wychowana bez przynależności do żadnej grupy wyznaniowej czy sekty. Osobiście wierzę w boga ale wątpię by miał on coś wspólnego z kreaturami rodem z biblii, koranu, tory czy czego tam jeszcze. Nie potrzebuję przynależeć do żadnych grup kierujących się zwojami bredni napisanymi ileś tysięcy lat temu przez jakichś ludzi. Chciałam tylko znać wasze odczucia, czy kiedy o tym myślicie nic w was się nie buntuje i nie krzyczy? Tak z czystej ciekawości, a wy zaraz się denerwujecie i histeryzujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację autorko, od dawna mnie to trapi i zaczynam chyba dojrzewać do porzucenia katolicyzmu. Oczywiście nie tylko przez to, bo mam o wiele więcej wątpliwości. Oczywiście że taki Bóg to nie Bóg tylko mściwa bestia i trzeba to sobie jasno wreszcie powiedzieć. Niestety tyle razy się to słyszało na religii, w kościele tyle się o tym czytało, że aż się przeszło nad tym do porządku dziennego niestety i chyba w ogóle na tym bazuje każda większa religia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:55 czy jestem wierząca ze strachu ? Hm.. myślę że strach w każdym z nas gdzieś tkwi, choćby przed śmiercią i tym co po niej tyle że na co dzień odpychamy od siebie zajmowanie sie tym tematem, więc ten strach za życie raczej przyjmuje postać nieświadomości, ale czasami potrafi sie odezwać jego głos na widok np. śmiertelnej ofiary wypadku czy gdy umrze ktoś bliski. A więc czy ty czujesz strach ? To że teraz akurat w tym momencie go nie czujesz to nie znaczy że nie poczujesz go na łożu śmierci. Akurat teraz jesteś pewnie stosunkowo młoda, w dobrej kondycji fizycznej, masz poczucie panowania nad swoim życiem przynajmniej względnego ale co jak to panowanie szlag trafi np. przez poważną chorobe ? Strach to nie zawsze musi być odbierany przejaw słabości. Czasami strach jest głosem rozsądku i dobrym doradcą. Mało to ludzi nie czując strachu a co za tym idzie elementarnego instynktu samozachowawczego leci jak ćma do ognia i źle kończy ? np. śmiercią ? Szaleńców nie brakuje. Czasami brak lęku jest po prostu głupotą lub chorobą psychiczną. Z innej beczki wierzący to nie musi też od razu oznaczać praktykującego sługę, bo wiesz taki satanista to też w Boga wierzy. Ludzie poszukują odpowiedzi na pytania i jest to dość naturalne. Poniekąd cie rozumiem. Też miałam etap że z wyrzutem miałam ochote zadawać pytania ludziom, ale w którymś momencie doszło do mnie że to są przecież tylko ludzie więc cóż mi oni mogą wytłumaczyć, będą szukać sloganów lub swojego po ludzku wytłumaczenia i wcale nie musi być to wytłumaczenie zgodne z faktyczną prawdą, więc po co pytać ? Jak ktoś wiec poszukuje to niechaj może więc szuka tych odpowiedzi i źrodła np. czytając Biblie a jeszcze jak sie do tego modli czy praktykuje to ma szanse na jakąś odmianę swojej świadomości na lepszy stan, niekoniecznie od razu z odpowiedziami na dręczące pytania choć niektórzy doznają jakiegoś oświecenia i odnajdują odpowiedź którą akceptują. Nie zawsze uzyskanie odpowiedzi równa się jej akceptacji ale może ktoś jest na jakimś wyższym poziomie i zostaje mu dana akceptacja inaczej zwana pokorą. Twoje pytanie chyba jednak świadczy że Boga poszukujesz skoro masz żale. No spoko. Dobrze że poszukujesz. Oby sie to poszukiwanie dobrze skończyło. Ja nie jestem żadną świętą i nie wiem też czy u mnie sie dobrze skończy. Człowiek ma zmienną nature. Wiedz tylko tyle jeśli szukasz odpowiedzi na swoje pytania bez żadnego rzeczywistego szukania Boga np. droga komunikacji z Nim przez modlitwe tylko szukasz na podstawie tylko logicznych tłumaczeń i tak na zimno to ich nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tu autorka nie ja pisałam do ciebie o 15.55 ale widzę że niejako odpowiadasz mnie. Niestety nie na temat, bo ja doskonale wiem dlaczego ludzie wierzą w Boga, nie musisz pisać mi elaboratów na ten temat. Ja sama w niego wierzę mimo, że zostałam wychowana bez przynależności do żadnej wiary to wiem że Bóg istnieje ale trzymam się z daleka od wszelkich grup wyznaniowych i sekt. Zadałam precyzyjne pytanie czy to się wam nie wydaje dziwne, że dobry Bóg robi coś takiego i dlaczego na luzie przechodzicie nad tym do porządku dziennego? Nie mam żadnego żalu nie dopowiadaj sobie jakichś teorii na mój temat. Ja się tylko zastanawiam dlaczego jesteście ślepe i głuche na to co stało się w Egipcie. Zrozum ja się ostatecznie nie pytam dlaczego Bóg tak postąpił mimo, że tak napisałam w tytule - to tylko retoryczne pytanie natomiast pytaniem realnym jest: dlaczego wy mówicie, że on jest dobry i się do niego modlicie mimo, że to jest jakiś mściwy morderca - tylko tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że "bóg" który w ten sposób mści się na niewinnych dzieciach to potwór ale katolstwa nie przegadasz. Oni sami widzą że to absurd ale nabierają wody w usta, bo tak robiła prababcia, babcia, mama i tak ta spirala bezmyślności się kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra tak bezmyślnie lata co niedzielę do kościoła, a jak ją spytać o cos na temat religii, to ani be ani me:O nie wie nic, łazi tam bo łazi - typowa katolka. Masakra z nią, mówię wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też jestem ciekawa co na to matki polki katolki :D Serio modlicie się do takiej bestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz o katolikach ale biblia protestancka jest b.podobna, prawsławna również. Jak już chcesz komuś dowalić to pisz ogólnie o chrześcijanach... chyba ze to za ciężkie pojęcia co jak i z czym się je .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:51 Gdzie piszę o katolikach?? dlaczego zmyślasz? I napisałam wyraźnie, że nie chcę nikomu dowalać tylko z ciekawości o to pytam i chyba nie zauważyłaś ale nie zwróciłam się do katolików w swoim pierwszym wpisie tylko do wszystkich, których wiara łączy się z biblią. Dopatrzyłaś się rzeczy których nie ma i których nie napisałam. Masakra jakie wy jesteście wredne gdy tylko nie umiecie sobie poradzić z trudnym pytaniem, bo zapewne tak samo was ono trapi dlatego doszukujecie się wroga w każdym kto nie jest z waszej wiary, a ŚMIE o to was pytać. Może wy tak na prawdę tej swojej wiary nie znacie dlatego tak histeryzujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Autorko, a ja ci odpowiedziałam na twoje pytanie w poście z 16:05. Wystarczy się zastanowić. To samo do ciebie odnośnie tego co napisałaś. gość wczoraj Masz rację autorko, od dawna mnie to trapi i zaczynam chyba dojrzewać do porzucenia katolicyzmu. Oczywiście nie tylko przez to, bo mam o wiele więcej wątpliwości. Oczywiście że taki Bóg to nie Bóg tylko mściwa bestia i trzeba to sobie jasno wreszcie powiedzieć. - Katoliczka z ciebie, a nie wiesz, że kościół katolicki to chrześcijanie. Wyjaśniam, bo autorka mnie nie zrozumiała. My tak naprawdę powinniśmy żyć według nauk chrystusowych. Jak żyją katolicy to już inna inkszość. I to Chr. jest tym dobrym miłosiernym Bogiem. Dlaczego przechodzimy do porządku dziennego nad okrucieństwem Ja/h/we? Ponieważ wierzymy, że Jezus jest jego synem. Pytanie tylko, czy aby Je/zus jest faktycznie synem Ja/hwe, czy jednak innej niebiańskiej istoty, bo rozbieżność pomiędzy Ja/hwe, a Jez/usem jest niesamowita. "Bó/g jest miłością, zbawieniem darzy(...)" To na pewno nie jest o starotestamentowym Bogu. Dzieci są uczone, że Bóg jest super, aby ich nie odstraszyć od wiary, a tak naprawdę i tak mamy zawsze Jezusa z tyłu głowy, nie Ja/h/we, J/eh/owę, Al/la/ha, czyli Bo/ga ze starego testamentu. Już wiesz dlaczego? Jakbyś poczytała pismo święte, to bys nie musiała pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14:51 Masakra jakie wy jesteście wredne gdy tylko nie umiecie sobie poradzić z trudnym pytaniem, bo zapewne tak samo was ono trapi dlatego doszukujecie się wroga w każdym kto nie jest z waszej wiary, a ŚMIE o to was pytać. Może wy tak na prawdę tej swojej wiary nie znacie dlatego tak histeryzujecie? x Autorko, każde pytanie odnośnie wiary dla osoby, która się nad tym nie zastanawia jest trudne. Dopatrzyła się katolików, bo są odpowiedzi ka/toliczek, proste. Chrz/eścijanie, Ży/dzi i Mu/z/ułm/anie, wszyscy bazują na tym samym starym testamencie, tylko, że Ż/ydzi i Muz/ułmanie mają swoje tory i korany spisane na podstawie ST, ale tak naprawdę mało mają ze ST wspólnego. Chrze/ś/cijanie natomiast mają Nowy Testa/ment i według niego powinni żyć. Ale, że Je/zusa nie możemy odciąć od jego ojca, to mamy jak mamy. Na mszy świętej nigdy nie ma czytań ze ST, a podczas przeistoczenia wina w krew i chleba w ciało Ch/rys/tusa, masz hasło: Oto tajemnica wiary. Powtarzam jeszcze raz, bardziej czcimy Syna Bożego, jak samego Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:33 ależ właśnie nie przeczytałam biblię w przeciwieństwie do 90% katolików w tym katolickim kraju :P i wiem, że Bóg jest jeden w trzech osobach więc nie odżegnuj się od starotestamentowego Boga. To nadal jest wasz Bóg z waszej biblii, no macie go tam czy nie? Macie go w swoim religijnym życiorysie, nie szukaj furtek. Modlicie się do mściwej bestii w dalszym ciągu. Niczego twój wywód nie zmienia, taka jest prawda. Macie prawo owszem ale chyba zaczarowujecie sobie rzeczywistość zamykając oczy i uszy na to, że czcicie okrutnika. Weź się chociaż przyznaj do tego. Cały czas piszesz na okrętkę, a to a tamto, a biblia, a Jezus, a ludzie wierzą, bo coś tam ple, ple, ple. Suche fakty są takie, że WASZ BÓG OJCIEC zamordował niewinne dzieci, a wy go czcicie jako miłosiernego Boga nic sobie z tego nie robiąc i nie umiecie powiedzieć, że to było podłe z jego strony ani, że "kurde faktycznie takiego potwora nie powinno się czcić" - koniec kropka. To z wami zrobiły lata indoktrynacji w domu, szkole i kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:30 przeczytaj 3 posty nad moim to będziesz widziała do kogo pisze. Poza tym nie wiem dlaczego od razu założyłaś że jestem wierząca? Skucha. Pochodzę z niewierzacej rodziny i sama taka jestem. I kto tu jest agresywny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:33 Kombinujesz zrobić ze mnie ślepego katola, nie znając mnie. Wyjaśniłam ci dlaczego, a ty dalej nie rozumiesz. Nic nie pisze na okrętkę. CHRZEŚCIJAŃSTWO NARODZIŁO SIĘ WRAZ NADEJŚCIEM MESJASZA. ALE MESJASZA NIE DA SIĘ ODCIĄĆ OD STAROTESTAMENTOWEGO BOGA, TO ON MUSI BYĆ. Tak samo jak muzułmanie nie mogą pominąć Jezusa, to zrobili z niego mesjasza. Proste. Bóg w 3 osobach, to późny wymysł katolicki, nie biblijny i nie mam pojęcia na jakiej podstawie. Możliwe, że trzeba było przykryć tym jakieś pogańskie symbole, to sobie naciągnęli ducha świętego przenoszącego boskie nasienie, do rangi boskiej. Nie przeczytałaś pisma św. bo gdybyś to zrobiła, to nie chrzaniłabyś o faraonie, jaki jest zły, bo nie wywiązał się z obietnicy. Tylko zaskoczyłoby cię to, że to Bóg pokierował faraonem, aby się stało, jak się stało. Napisałabyś o drugim przykazaniu, gdzie Bóg przyznaje się do swoich złych cech własnego charakteru i nie wciskała mi, że szukam furtek. Prawda jest taka, że tak naprawdę modlimy się głównie do Jezusa, a starotestamentowy jest dodatkiem. To, że nas uczą bzdur jak ci napisałam w pierwszym moim poście to jedno, a to, że ludziom nie chce się analizować tego w wieku późniejszym, to drugie. Jeśli już pytasz w Polsce o wiarę, to powinnaś zaznaczyć, że pytasz również Żydów i Muzułman, bo to oni wierzą w ST. My kierujemy się nowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak muzułmanie nie mogą pominąć Jezusa, to zrobili z niego mesjasza. Proste. - tfu, proroka miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prorokiem dla muzułmanów jest Mahomet jak już a nie Jezus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka ma rację modlicie się do mściwego maluczkiego mordercy. Zabił niewinne dzieci? zabił! niczym się nie różni od Hitlera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaskoczę cię - nie znam odpowiedzi .... ale wiesz co, na tym chyba polega wiara. Nie widzisz, nie czujesz , ale wierzysz. Niektórym to jest po prostu potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:44 ja nie zapytałam dlaczego wierzycie w Boga. Masz problemy z czytaniem? SAMA JESTEM WIERZĄCA!! tyle, że nie należę do żadnej sekty ani grupy wyznaniowej. Przeczytałaś w ogóle moje pytanie? Ja się pytam dlaczego czcicie tak okrutnego Boga, który zamordował z zimną krwią dzieci w Egipcie i czy nic w was nie krzyczy na myśl o tej zbrodni na niewinnych dzieciach, a ty mi mówisz, że po prostu wierzysz i że o to chodzi w wierze :o WTF? gdzie tu związek w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęłam się nad tym zastanawiać i doszłam do tego że to tak samo jakby zabytac dlaczego dobry Bóg dopuszcza że dzieci chorują i umierają? Rodzice też cierpią.... Jedynie przychodzi mi do głowy takie wyjaśnienie, że cierpimy w naszym mniemaniu niesprawiedliwie ale może po śmierci będzie to nam wynagrodzenie. W naszej wierze istotne jest to co po śmierci, a nie to co za życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dzieci odpowiedzialni są rodzice, więc gdyby plagi były dziś to Ty jako matka katoliczka (czytaj poganka) straciłabyś pierworodnego. Jako katoliczka wierzysz w wielobóstwo, obchodzisz pogańskie obrzędy, głową twojego kościoła jest nieomylny papież, czcisz posągi, obrazy, a nawet zwierzęta, do obrzędów używasz roślin i potraw . Sama sobie odpowiedz czym się różnisz od pogańskich Rzymian, Egipcjan czy Babilończyków którzy w dużej mierze przyczynili się do powstania wielu...jak to nazywacie...tradycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg nie zabija dzieci , tylko zabiera do nieba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×