Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wKoncuSzczęsliwa

W końcu jestem szczupła i nareszcie szczęsliwa

Polecane posty

Gość wKoncuSzczęsliwa

Zawsze byłam gruba i obrzydliwa, ze wstydem patrzyłam w lustro, a rok temu dokładnie powiedziałam dośc, i mogę powiedzieć z radością że udało się - w końcu jestem szczupła, piękna i zadowolona z życia, mogę w końcu chodzić na basen w bikini a nie w babcinym kostiumuie :) Dokładnie po roku od tamtego dnia moge stanąć na wage i nie bać się. Stanłem dzis a tam ledwie 53,7 :) Jeśli też nie możecie na siebie patrzeć to konczcie sie uzalac i do roboty! Jak ja dalam rade wy tez dacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jestem ani gruba ani obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz wzrostu? Skóra Ci zwisa czy na szczęście nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa
Gratulacje, autorko :) Jak tego dokonałaś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wKoncuSzczesliwa
przede wszystkim przestałam żreć a zaczęłam jeść z głową ;) No i też proste ćwiczenia wprowadziłam więc skóra nie wisi. No i tak cały rok, dzisiaj zakonczylam diete, nie planowalam robic tego w 3 miesiace bo wtedy wiadomo jakby sie to skonczylo - faldy, zwisy, jojo itp. a mam 169 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nadal siebie nie lubisz. Po wpisach to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×