czy jestem wstretna egoistka powiedzcie mi wszystkie staraczki

, czy jakbyscie mialy do wyboru bezdzietnosc lub wiedzialy ze umrzecie po urodzeniu dziecka i zostawicie je ojcu na wychowanie (i np ozeni sie drugi raz, babcia pomoze w wychowaniu, nie bedzie miec zle), zdecydowalybyscie sie na ciaze?jak oceniacie kogos kto raczej w tym przypadku zrezygnuje z potomstwa?

ktoś kto miałby osierocić dziecko nie powinien rodzić, nic złego w takiej decyzji nie widze

Egoistka i tchórz, pewnie rozpieszczona jedynaczka, najważniejsza dla siebie na świecie. Zenua.

bez jaj lepiej żyć niż urodzić bobasa to chyba logiczne dzieciaka zawsze można zaadoptować

a jak wy byscie postapily?wiekszosc kobiet twierdzi ze zycie bez dzieci nie ma sensu

"wiekszosc kobiet twierdzi ze zycie bez dzieci nie ma sensu" x szybko zmieniają zdanie po urodzeniu kiedy troll woła jeść i robi pod siebie jak zwierzak :D

no dobra, ale jak wy byscie postapily?osobiscie

Nie jestes egoistka! Po co rodzic dziecko, ktore zostanie bez matki. Tylko po to zeby urodzic, czy kochac i wychowywac? Swiat i tak juz jest przeludniony. Nowa zona moze nie kochac dziecka, a z mezczyznami nigdy niewiadomo. Wiem, ze to prowo. Odpowiadam, poniewaz takie sytuacje sie zdarzaja, tylko nikt nie wie o tym przed urodzeniem dziecka. Umierajaca kobieta nie powinna zachodzic w ciaze.

Uważam, ze brak matki zawsze jakoś wpłynie na dziecko. Nikt w 100% nie zastąpi mu prawdziwej mamy - tej która nosiła i dbała w ciąży i którą czuło. Też ostatnio miałam takie dylematy, ale zaczęłam sie zastanawiać, jak dziecko wychowywałoby się beze mnie i samo z ojcem (który może nie podołać, ma słabe i wrażliwe serducho). Mam myśli samobójcze. Nie jesteś egoistką. To, zę się nad tym zastanawiasz juz coś świadczy.

no tak, ale jak nie bedzie pamietac matki ktora urodzila i bedzie szczesliwe z nowa zona ojca?znam taki przypadek, wszyscy mowia ze zakonczone happy endem, sa szczesliwa rodzina

jak dla mnie to egoizm, bo i tak wszystkie odpowiadacie ze dziecku by bylo zle bez matki.mnie chodzi o to, czy jesli by mialo zagwarantowane wspaniale zycie bez was, czy zdecydowalybyscie sie na ciaze i urodzenie?

Egoistyczne jest wlasnie urodzenie dziecka, zaspokojenie swojego instynktu i zrobienie z siebie bohaterke, po czym pozostawienie meza w zalobie z niemowleciem. Nie jest powiedziane, ze znajdzie sobie kogos i ze ta osoba pokocha i zaakceptuje dziecko i bedzie dla niego dobra. Lepiej zyc, byc zdrowym. Dziecko mozna adoptowac i dac miłość i dom.

17:07 nie ! Jezeli decyduje sie na dziecko , to chce dbac o nie i byc przy nim. Jezeli bym miala umrzec, nie decyduje sie na dziecko. Nie ma nic zlego w tym, ze sie chce zyc ! Nie kazda kobieta musi dziecko urodzic.

bo z tego co wiem, 99% uwaza ze stawianie wlasnego zycia ponad urodzeniem dziecka jest egoizmem.nie mowie tu o sytuacji jak juz jest sie w ciazy i ona zagraza, bo to rzeczywiscie sytuacja zmuszajaca do rozwazenia, ale o wybor-zajscie w ciaze i urodzenie lub zycie bez potomstwa.wiekszosc by sie starala o dziecko rezygnujac z wlasnego zycia

up