Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wierzyc czy nie???

Polecane posty

Gość gość

Ponad rok temu poznałam Damiana. Powiedzial ze jest po rozwodzie i ma dzieci. Nie przeszkadza mi to ale powiedziałam ze chce zobaczyć orzeczenie. Początkowo nie bylo żadnego problemu,miał to zrobic przed wyjazdem za granice do pracy. Nie wyszlo,obiecał że zrobi to jak wróci do kraju. Miedzy czasie każdego dnia rozmowy przez telefon. Od powrotu z pracy minął rok,orzeczenia nie dostałam do dnia dzisiejszego. Zawsze cos stalo na przeszkodzie,jednak proponował mi spotkanie z dziecmi. A ponieważ ja nie byłam na to gotowa,nie zgodziłam sie(zaluje). Z fejsa wiem jak wyglądają dzieci Damiana,córkę kilka razy widziałam na miescie. Wiem też jak wygląda jego siostra. Nawet pisałam do niej w tej sprawie ale nic nie odpowiedziała. Ona rozmawiala z Damianem i podobno pytala" czy on sam nie może tego załatwić". We wrześniu wybraliśmy się z Damianem na jednodniowa wyciecze nad morze. W drodze powrotnej do autobusu wsiadla jego podobno byla zona z kolezanka. Wszyscy siedzieliśmy na końcu. Od poczatku jak ja tylko zobaczyłam,wiedziałam ze to ona. Damian udal ze śpi,przykryl sie kortka(byl do mnie przytulony i trzymal mnieza rękę) Kila razy spojrzałam na nia. Kiedy wysiadaly powiedziała do niego"kochanie wysiadasz tu czy dalej". Odpowiedział "dalej",oba wysiadla. Kiedy zapytalam pozniej czy byl komentarz,podobno napisała" zachowales sie jak frajer". Ponieważ jestem zmęczona spotkaniami na mieście albo w pracy u mnie lub u niego(2razy). Powiedziałam ze niech mi jego syn napisze na fejsie ze sa po rozwodzie i nie mieszkają razem. W ciagu tygodnia dostałam wiadomosc od jego syna. Napisal"rodzice sa rozwiedzeni o i Damianek z nami nie mieszka tylko ja go czasem odwiedzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne...skoro są po rozwodzie to skąd to "kochanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponad rok temu poznałam Damiana. Powiedzial ze jest po rozwodzie i ma dzieci. Nie przeszkadza mi to ale powiedziałam ze chce zobaczyć orzeczenie. xxx skoro ci to nie przeszkadza to po co to całe śledztwo? po co to nabywanie o orzeczenie, wypytywanie jego siostry, jego dzieci? to niuchanie po fejsie, sprawdzanie komentarzy, rozkminianie co kto powiedział i co to mogło znaczyć przeszkadza ci to i to bardzo - więc nie kłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×