wypada już założyć kurtkę z futerkiem?

Mam taką kurtkę za tyłek, nie jest za gruba w sam raz na taką pogodę. Ale przy kołnierzu ma futerko. Czuję się w niej jakoś tak zimowo... Wypada już założyć taką kurtkę z futrem?

W moim mieście prognoza na środę i czwartek- w ciągu dnia temperatura ok 6 st, odczuwalne ok 3- 4 st. Jak dla mnie to jest zimowa pogoda. Sama chodzę w ocieplanych butach bo w półbucikach z cienkiej skóry było mi po prostu zimno.

Myślę, że nie wypada. Ktoś mógłby poczuć się urażony.

ja pierdziele cos ty za kurtke kupila, futerko nie odczepia ci się od kaptura?!:) ja dziś miałam doczepić sobie futerko ale nie miałam czasu a potem zalowalam bo chwile stalam na dworze i wialo mi a tak zaslonilabym się futerkiem;)

Chyba jeszcze trochę za wcześnie. Będziesz na sobie noepotrzebnie skupiać uwage, po co ci to?

głupie c**y,no kto odważny założyć kaptur z futerkiem,ja,jest mi ciepło i widzę jak inni trzęsą d**y bo im tak wypada :-)

Wypada nie wypada, twoja sprawa, ale nie jest to typowy stroj na taką pogodę, u mnie w dzień jest ok 6-8 stopni. Jeszcze się nanosisz zimowe rzeczy przez tyle miesięcy...

6:36 A co założysz jak będzie 15-20 stopni mniej? Ty bezdomna jesteś że tyle czasu na dworze spędzasz? :D że tak marzniesz?

06:36 No i może sobie jeszcze włosy na czerwono jak Wiśniewski zafarbujesz ;) zdrowy człowiek nie ma potrzeby wyróżniac się z tłumu, ja bynajmniej nie mam psychicznych zaburzeń i jestem zdania, ze na typowo "zimowe" kurtki przyjdzie jeszcze czas. Haha no i ciekawe co powiesz jak juz serio mrozy przyjdą, a tobie bd marznąć doopa.

no nie wierze, jakie te baby są zawistne... kobieta kobiecie wilkiem, przykre

jejku jak wy się martwicie co będzie jak będzie zimowo,ile czasu łażę po zimnie,wzruszam się naprawdę,wiecie gdzie mam wasze opinie czy jeszcze nie,mam futerko koło kaptura ,straszne nie? :-) głuuupiee takie jesteście że mi słabo :-)

mały szczegół to czy ja się wyróżnię w tłumie czy nie to wasze zmartwienie bo ja tłumu nie widzę ,liczę się tylko ja gdy mi zimno,tylko ,niewolnice

no, futerko przy kolnierzu grzeje w chvj, ja to bym nie ryzykowała, teraz taka pogoda, że nie wiadomo jak się ubrać ;P bo rano zimno, w ciagu dnia bywa ze nawet ciepło, człowiek sie latwo zgrzeje i zawieje i katar gotowy :)

nie chodzi o futerko ,tylko o to co do niej dołączone,a temat dotyczy waszego zniewolenia co wypada co nie wypada,niby przed kim wypada lub nie? przed głupimi c****i? wielki mi autorytet anonimowego tłumu,co z tego że dopasowywujesz się do reszty jak samodzielny umysł w powijakach ,co ludzie powiedzą

06:59 no ciekawe czy na rozmowie kawlifikacyjnej tez tak powiesz ,ze masz w doopie co ludzie powiedzą ;) najlepiej przyjdz w piżamie, napewno zrobisz dobre wrażenie

Uwaga baby! Noszę kurtkę z kapturem, przy którym jest futerko!!!!! Już od tygodnia!!!!! Normalnie ludzie mi zdjecia robią i wrzucają na śmieszne strony w necie!!!

Nikogo to nie obchodzi, możesz ubrać nawet w czerwcu, ale widać że nie masz innej i nie potrfaisz się ubrać, jak masz to głęboko to nawet gacie na twarz możesz założyć :D

Jak jest ci zimno to ubierz. Przecież każdy ma inne odczucia ciepła. Zastanawiam się skąd przeświadczenie ze jak w taką pogodę zalozy się ciepłe rzeczy to potem bedzie mu zimniej.

Nigdy nie wpadłam na to by kierować się CUDZYM zdaniem odnośnie dopasowania MOJEGO ubioru do pogody w MOIM miescie :D Ja rozumiem jak się gdzies wyjeżdza i pyta o warunki, ale no debilizmem jest martwienie "ojej, czy się nie wyróżnię, ojej. Chuj, najwyżej odmarźnie mi tyłek, ale trza robić jak inni". A potem widze primadonny okutane modnym szalikiem i z gołymi kostkami (bo modnie i na czasie). Ja dostosowuję swój ubiór do pogody i do temperatury jaką moje ciało odczuwa - i tyle w temacie, autorko.