Mąż wyzwał mnie i obraża bo

Kupilam sobie botki na obcasie takim grubszym. Tak się wkur*** ze sypał takimi tekstami, aż szkoda pisać. Nigdy bez niego nie mogłam chodzić na żadnym obcasie, bo twierdził ze tylko puszczalskie zawalają na obcasach bez swoich facetów. Ale nadszedł czas ze muszę mieć i takie buty, czego on nie może zaakceptować. Zwykłe czarne Borki nie za wysokie. Zawsze sprawia mi przykrość , wszystko co kupuje mu się wiecznie nie podoba, jedynie workowate bluzki i spodnie i trampki:-/ A on PAN prezes zawsze w garniturze, a mi wstyd jest przy nin, bo ja nie mogę ładnie wyglądać. Zero fryzjerow, kosmetyczek. Co za typ. Czuje się jak śmieć, a kiedyś Tule życia było we mnie, stroilam się , wiecznie uśmiechnięta, az go poznalam. Tragedia.

Rozumiem Cię. Mi mąż ostatnio zrobił dziką awanturę, bo zrobiłam sobie kanapkę z jajkiem zamiast z salami. Życie..

Twój mąż jest muzułmaninem? :D

Autorko TY żartujesz? Nie ogarniam, on jest mężem czy tatusiem 10"latki?Gdyby mój facet miał odstawiac takie cyrki nie byłby moim mężem. Jest taki w kwestii wyglądu czy w innych również? A tekst o kanapce mnie rozwalił (mam nadzieję że to żart)

Mój też ma podobne zapędy. Sobie kupuje buty za 400 zł i to jest takie normalne, ale już widze jakbym ja sobie kupiła buty za taką kase. Wybuchłaby jakaś kontrowersja. No ale on musi bo przecież praca itp.

Znam takich "prezesików". Siebie odwalić, a żona i dzieci jak wieśniaki. I jeszcze zawsze pretensje, bo zupa za słona. Psychole nic więcej!

Nie jest muzułmaninem:-) Ale jest starszy 13 lat, może to ma znaczenie.

Z jakimi cymbalami wy żyjecie? To są wasi mężowie?

prowo

A burki nie każe ci nosić?

Nie marnuj sobie życia dziewczynoooo

Odeszłabym bo mam juz dosyć jego podlego charakteru, ale mamy dziecko. Ja wychowalam się w pełnej rodzinie, on nie. Co tez jest problemem, bo ciągle twierdzi ze powinnam odciąć się od rodziny bo jestem "dorosła,'. I ze nikt normalny nie odwiedza cały czas rodziców itd itd.

dlaczego wyszłaś za takiego buca????

Ro po co z nim jesteś? Skoro pajac cie nie szanuje?

I co z tego ze macie dziecko? Skoro on jest podły dla ciebie..myślisz ze dziaciak w takiej rodzinie będzie szczęśliwy?

Musisz mu się postawić, nawet za cenę awantur. Jeśli Ci się uda go przełamać, to jest szansa na normalne życie dla Ciebie u jego boku. Jeśli się nie uda, to pakuj manatki, bo życia mieć nie będziesz.

Miałam kiedyś takiego ,,byłego męża,, i najlepiej by było jak bym chodziła w samym worku od ziemniaków, a on z siebie robił Jeamsa Bonda, mieliśmy razem dzieci, odeszłam od niego dzięki Bogu ! Teraz mam wspaniałego mężczyznę u mojego boku, a ja mogę czuć się pięknie jak kobieta i szczęśliwa, dzieci zyskały wspaniałego tatę :)

On nawet własnej matki nie szanuje. Boje się ze się wyprowadze i się złamie, gdy będzie wydzwaniał i wypisywał. Juz kiedyś tak było. Ciężko mi. Nawet w tak głupich sprawach jak buty robi awantury, mam dosyć. Po ludzku.

Zrobilam prawo jazdy, bo nigdy nas nigdzie nie zabierał to od 1,5 roku nie dał mi samochodu. Bo nie mam po co jeździć. Stoi super auto w garażu, ani razu nim nie jechalam. Jak IDE do pracy to moja mama prowadzi dziecko do przedszkola czy lekarza, bo on śpi wiecznie( własną firma chodzi na którą chce).

10:53 a ty jesteś ubezwlasnowolniona? Skoro auto stoi w garażu to bierzesz kluczyki i jedziesz. Sama robisz się z siebie taka potulna frajerke. Raz drugi trzeci byś się postawiła to by nabrał może szacunku a ty pewnie głowa w dół i słuchasz reprymendy.

Dokladnie jak wyzej. Kobiety szanujcie się,nie jestescie niewolnikami ze pan każe to tak ma być.

Jak sobie pozwalasz tak masz. I wcale mi nie jest zal takich kobiet, ktore daja z siebie zrobic niewolnice. Gdyby mi maz powiedzial, ze takich butow, sukienki itd nie mam zakładać to bym go chyba śmiechem zabila. Ale ja mam normalnego męża, ktory nie uwaza sie za pana i władcę, a mnie za swoja niewolnice.

Pewnie nie pracujesz i jestes na jego utrzymaniu dlatego traktuje Cie jak smiecia.

Co za cymbał!!!

Miałam takiego chłopaka w wieku 18 lat. Oczywiście nie od razu pokazał swoją twarz, ale na tyle szybko, że cały związek trwał 11 miesięcy. Jak można związać się z kimś takim na stałe? :o trzeba nie mieć rozumu :o

Ja tez nie potrafię pojąć jak można dać sie tak ubezwłasnowolnić. Ja mam chłopaka który mnie utrzymuje (jestem w ciąży i miałam umowę zlecenie i nie mam płatnego zwolnienia) ale on zawsze kupuje mi to co mi się podoba i on też ubiera się jak chce( jest dyrektorem wiec w garnitury) ale nie zabrania mi dbać o siebie wręcz przeciwnie cieszy się że ma taką dziewczynę zadbana i zawsze mnie całuje i pokazuje jak bardzo mnie kocha

Jest tu ktoś

Twoj maz jest nienormalny

szkoda ze tylko tutaj udzielaja sie normalni ludzie :( w moim temacie zwyzywali mnie ;(

Ja wyprowadzilam się od męża bo jak się opil to już litanie szło jaka to ja jestem k***a itd:( mamy dziecko które chce sie wyrzec.. pisze sms-y ze tylko pier****c sie potrafie nic wiecej . Do rodzicow przyjezdza moich to sie kloci; (:( on mnie tak gnebi. Widzi ze jskos sobie radze mam prace na pol etatu. Gdy pracuje córka wtedy jest z moją mamą na dziecko nie chce się dokładać bo twierdzi że to jest tylko moje dziecko i że ja musze sama je utrzymac:(:(nie mam siły już z nim się o co kolwiek dochodzic