Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja matka doprowadza mnie do szalu.Mam dosc.

Polecane posty

Gość gość

Ciagle krytykuje to,w jaki sposob opiekuje sie dzieckiem.Zle ubieram,zle karmie,zle podalam lek i go zwymiotowal,wszyscy lepsi ode mnie,zle sie bawie,leniwa...a jak mowie 'to pokaz jak lepiej zrobic'to mowi,ze nie ma czasu,nie jej dziecko.Wszystkim wokol mowo,jak to mnie wyrecza,a zostala z nim raz,na godzine i mimo,ze po 15min zasnal,to dzeonila i mnoe popieszala.Sama popchnela mnor na studia,namowila,zebym rzucila prace a ona mi pomoze,a teraz wyzwiska,ze byl czas na nauke,bylo nog nie rozkladac,bylo sie nie rozwodzic.Mieszkamy oddzielne,ale to wszystkl mnie tak zalamuje.Zacselam fajne ,ciekawe studia(pielegniarstwo).Jestem mgr historii,ale nie mialam pracy w zawodzie(pracowalam w arlecie budowlanym).Plakac mi sie chce,ze bede musiala je rzucic,a mi sie spodobalo.I bede bez studiow,pracy,ze zlamanyn zyciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie*,markecie*...pisze z tel i tak mi literowki wskoczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja taka sama wszystko źle, ona by lepiej ugotowała, lepiej posprzątała, kupiła itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To olej studia i wroc do pracy,a jak bedzie gadac,to jej przypomnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierd musisz wytrzymać to jej gadanie, wymuszaj pomoc i kończ te studia ile ci zostało? Nawet jak 3 lata to warto sie pomęczyć. Walcz i nie rycz. Zaciśnij zeby, poszukaj kolezanki do pomocy , sąsiadki. Ojca dziecka, byłych teściów. Matka jak ci doradzała to jej to przypomnij. Wytrzymaj i skończ studia. Z taka praca która ci sie podoba i da kasę odbijesz sobie. Walcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 26lat.Nie mam juz tesciow(tesciowa zmarla zanim spotkalam meza,a tesc w kanadzie).Ex maz dolaczyl do niego,zero kontaktu i zainteresowania z jego ztrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poddawaj sie Droga Autorko i nie rezygnuj ze studiow. Moze jakas kolezanka moglaby Ci pomoc. Studia sa szansa na lepsze zycie. Porozmawiaj szczerze z mama. Dojdziecie do porozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz z matką oddzielnie, zaczęłaś studia, matka tylko raz z dzieckiem została, ex w Kanadzie. To kto Twoim dzieckiem na czas studiów się zajmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlobek i niania,a czasem ojciec,ale on pracuje zmianowo.Niania okazyjnie,bo nie mam duzo pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę chcesz rzucić studia dlatego że matka Cię gnębi? Jest toksyczna, odetnij się od niej i tyle, jak zaproponuje wizytę to powiedz "super, będę mogła wyskoczyć na chwilę", jeśli będzie chciała kontaktu z wnukiem, to będzie go miała. Jeśli słyszysz jej przechwalanki odnośnie tego jak się zajmuje wnukiem, to prostuj od razu, najwyżej jej będzie głupio i tyle. Zacznie mówić przy ciotce czy sąsiadce że jesteś sama i dobrze chociaż że pomaga ile może, to rzuć "tak mamo, faktycznie jak zostałaś z nim wtedy, 5 kwietnia, to bardzo mi pomogło, a on się tak fajnie przy tobie czuł".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się pokłóciłam z matką. moja znów jest despotyczna i depresyjna osoba. Wiecznie mi ryje psychike i w końcu jej wygadałam ze nic nie chce od niej i mam w nosie ją i jej pierdzielenie.... przelała się czara goryczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to ojciec ma wszystko w d***e!? Nie płaci alimentów? Napisz do niego, schowaj ambicje w kieszeń bo to jest kasa dla dziecka. Powiedz mu jak jest ci ciężko i ze kiedyś on sobie o nim przypomni ( ojciec dziecka) to życie wystawi mu rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec dziecka placi 1200zl ale od stycnia bedzie mniej.Kontaktu nie mamy,bo on nie chce.To on odszedl,bo 'nie chcial takiego zycia'czyli opiekownia sie dzieckiem.Matka pomaga mi finansowo,po tym jak kazala mi rzucic prace,ale zneca sie nade mna psychiczne.Zaluje,ze jej posluchalam...Teraz slucham,ze jestem zerem,pasozytem,stara baba na studiach,ze nir zajmie sie dzieckiem.i nie obchodzi ja,ze mnie wywala.Jestem zalamana,ale jakby nie patrzec sama sobie winna:(bylam zdolowana,przybita rozstaniem a ona wyciagnela pomocna dlon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja matka jest jak moja mama. Zaproponowali, że na czas budowy domu możemy zamieszkać u nich. Zgodzilimy się i to był błąd. Odkąd pojawiło się dziecko to: nic nie potrafię wg matki zrobić, jestem leniem (mąż także), pasożytem, dziecko jest zaniedbane, nie nakarmione, siedzimy u nich w ich domu jak to podkresla, zdechniemy z głodu jak pojdziemy na swoje itp. Jedyne co czuje to nienawiść do rodzicow. Na szczęście ten koszmar za 4 mc się skończy. Nie pijemy, nie palimy, pracujemy, syn jest w prywatnym żłobku, jest bardzo zadbany, kochany, bardzo się z mezem kochamy a mimo wszystko jesteśmy zli. Mama powiedziała ze jestem diablem wcielonym. Zalujemy, i to bardzo ze skusiliśmy się na ich pomoc. Teraz za to płacimy, nawet nie potrafie się uśmiechnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Profesjonalna Doula 7 dni w tygodniu 24h na dobę Możesz zadzwonić o każdej porze Nie masz wsparcia bliskich? Chętnie Ci pomogę 697 843 769 doula24h@gmail.com tylko 200zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Profesjonalna Doula 7 dni w tygodniu 24h na dobę Możesz zadzwonić o każdej porze Nie masz wsparcia bliskich? Chętnie Ci pomogę 697 843 769 doula24h@gmail.com tylko 200zł miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu te matki tak nienawidza córek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mnie nazwala DIABLICA i ze chce żeby ona ( moja matka ) już umarla i tylko na to czyham :D P*****le ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×