Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zauważyłyście że na kafe często niezamężne piszą jak to mężowie was zdradzą? :)

Polecane posty

Gość gość

Po co wy odpisujecie na te prowokacje? Nie rozumiecie że to prowo są, bo autoreczki czują że trzeba sobie jakoś osłodzić przegrywy swojego życia i trzeba pisać dla niekumatych, żeby te mężatki, które są pewne swojego związku, nie były go pewne, tak? Ja wiem, że muszą się te niby wygrane i spełnione niezamężne kobiety :) jakoś dowartościować...założyć temat dla ludzi o niskiej samoocenie, by je dobijać albo śmiać się z ich braku wiary w każdego jednego mężczyznę. Mam rozumieć, że skoro każdy ojciec rodziny myśli o zdradzie, to każda matka i żona też jest taka? I na kilometr widać, że to prowokacje... Za bardzo daje im w d..pę ich marny żywot, żaden o rękę nie poprosił bo są dla nich albo niewidoczne albo tylko worem na spermę, więc dalejże na kafeterię chore tematy zakładać, podając wybrane przypadki i mówiąc że "wszyscy tak robią" :). Muszą przecież jakoś się podbudować, a najlepszą drogą do osłodzenia swojego żywota jest mówienie sobie (wmawianie) że ona jest ta wygrana że nie ma męża, bo i tak by zdradził. No niech myśli tak dalej. oczywiście że istnieją kobiety niechcące małzeństwa ale są one w MNIEJSZOŚCI. Większość tych niby spełnionych hejterek tutaj wchodzi bo chce się podbudować waszym kosztem, bo jej nikt nie poprosił o rękę, bo to już wyższa szkoła jazdy, jakieś zobowiązanie, a nie tylko spuszczanie sobie z krzyża :) Gimbaza mentalna A WY TO ŁYKACIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty za to intelektem nie grzeszysz :D piszesz na innym temacie ostro do autorki, pomimo, że temat założony był w 2012r. :D z ciebie to dopiero polewa na maxa :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:45 Niestety intelekt tu nie ma nic do rzeczy, po prostu nie spojrzałam kiedy był zakładany tamten temat. A co, może nie mam racji i nie robią tak na kafe jak napisałam? Choć sama nie jestem jeszcze zamężna, śmieszy mnie to "straszenie" mężatek bo widać na kilometr że wynika z waszej chęci podbudowania się... żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idąc tokiem rozumowania niektórych mało myślących kobiet, lepiej nie wychodzić za mąż bo i tak zdradzi. Cóż, współczuję wam że tylko takich mężczyzn znacie i tyko z tym wam się kojarzy malzenstwo. Współczuję traumatycznych doświadczeń i obracania się wśród patologii (niekoniecznie tej ubogiej i chlającej, profesor z uczelni tez może być patolem). Dla kumatych i uczciwych ludzi małżeństwo jest czymś pięknym i przypieczętowuje prawdziwe uczucie i wierność wyborowi na całe życie,a kto tego nie rozumie to rzecyzweiście niech nie wchodzi w stały związek zalegalizowany. Miło by jednak było gdyby patolstwo nie mierzyło wszystkich swoją miarą i nie wrzucało do jednego wora każdego faceta albo każdej kobiety bo ludzie są RÓZNI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś intelekt ma dużo do rzeczy inteligentny człowiek jest spostrzegawczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:50 wybacz, ale mówienie o intelekcie w kontekście kafeterii jest groteskowe. W twoim wydaniu zwłaszcza. Wiesz co to znaczy popatrzeć na coś pobieżnie? Nie wiem czy nawet znasz to słowo ... :) Daj se na luz dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko też to zauwazylam :) powiem wiecej, gdy jeszcze moj maz nie byl moim mezem i nie wiedziałam jakie ma zamiary moglam czuc sie wykorzystywana czyż nie? dlatego mialam kompleksy na tym tle i przyznam szczerze ze wchodzilam na kafe i zdarzalo mi sie smiac z malzenstwa ze to przezytek i ze i tak zdradzają, że to rutyna itd.:D bo byłam zazdrosna...przyznaje. i masz racje. a malzenstwo zmienia zwiazek tylko na lepsze (jesli oboje sie kochali prawdziwie i kochają). Prawdziwego zwiazku nie zlamie ani dziecko ani choroba ani nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś daj spokój,laska tak się podjarała tym tematem, że aż musiała swój nowy założyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:57 i ma rację w tym co mówi...a co, może nie ma takiego zjawiska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam męża i też wiem o tym, że mężowie zdradzają na potęgę. Facet z natury nie potrafi być wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:22 No dobrze, ale czy każdy? "Facet z natury nie potrafi być wierny" to stereotyp, budowany co prawda na pewnej grupie która to robi, ale nie jest też prawdą że żaden nie umie utrzymać uja na wodzy. Czy zatem zgodzisz się również ze zdaniem: "Każda kobieta jakby mogła to by zdradziła?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:22 no to jak ty tak dajesz rade żyć ze świadomością że jesteś zdradzana? Nie przeszkadza ci to? Każdy czyli twój mąż też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za bzdura... nie potrafi być wierny? Jestem narzeczonym swojej ukochanej Pauliny i w życiu jej nie zdradziłem i nie zdradzę, bo mam swoje zasady i nie jestem nielojalny. Wszedłem na ten temat czytając ogólną stronę kafeterii i jak was poczytałem to pomyślałem, że kobiety to jednak prosta konstrukcja lubiąca uogólniać i wylewać szambo na meżczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta, zwłaszcza matka myśli głównie o rodzinie, macica nami nie żądzi więc przez to zdrada nie przychodzi tak szybko i łatwo. A facet myśli niestety penisem. Kocha a mimo to zdradza. A ponadto myślicie, że kawalerowi który zaliczał co popadnie nagle się odniechciewa? Bo się ożenił? Że oni nie chcą dalej polować i zdobywać? A dla mnie mąż to nie szczyt marzeń, ważniejsze są tylko dzieci. Mój mnie jeszcze nie zdradził chyba ale wie o tym, że gdy to zrobi zostanie odesłany do tamtej. Płakać na pewno nie będę przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym to która mężatka nie jest omamiona swoim mężem ozłoconym, którego to penis bez jej obecności zasypia i chowa się w jądra by obudzić się po powrocie do domu? Mężatki muszą tak myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Prrrrbuhahaha... dobreee... Jak się ma kur/est/wo we krwi, to się zdradza bez względu na to, czy się żonę, męża kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś baby też zdradzają, obudźcie się! moje 2 koleżanki zdradziły mężów, a ich mężowie to złoci faceci tak samo zdradzają baby i faceci, czasy się zmieniły, że to kobieta była Panią domowego ogniska, one też szukają przygód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, podobnie można o tobie napisać, ze czujesz sie w jakiejś dziedzinie niespełniona, bo zakładasz głupie tematy i rozładowujesz swoje frustracje obrażając niezamężne kobiety. "Za bardzo daje im w d..pę ich marny żywot, żaden o rękę nie poprosił bo są dla nich albo niewidoczne albo tylko worem na spermę" - żadna normalna kobieta tak nie napisze o obcych osobach. Nie wiesz, kto zakłada takie tematy. Tylko ci sie wydaje, tymczasem piszesz to tak, jakby to było udowodnione. I nie, nie jestem niezamężna kobietą, która pisze tego typu głupie tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:49 wytłumacz to tłukom z kafe. Dla nich zawsze one będą te dobre a facet samo zło. To po co bierzecie facetów? Zostancie singielkami :) Tu juz schody, prawda? :) Zakłamane i dwulicowe babska. P.S. Jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:51 ale ja nie uważam tak na temat wszystkich niezamężnych, tylko tych, które zakładają takie tematy. A uwierz że wyszło to wielokrotnie na kafe, że to takie właśnie zakładają te tematy i to właśnie po to by się podbudowac. Wystarczy poczytać wnikliwie niektóre tematy i wnioski same się nasuwają/ Nie jestem niespełniona bo ja naprawdę marzyłam byśmy sie pobrali i nie żałuję, a wręcz odżyłam po ślubie, bo poczułam się potraktowana poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nei rozumiem dlaczego to, że denerwuje mnie pisanie w ten sposób do mężatek ma niby swiadczyć o tym, że mi czegoś brak? Tak, brak mi zwykłej Mądrości u kafeterianek...bo tym nie grzeszą w większości. Mnóstwo razy jechały tu po mężatkach i wyśmiewały sie z ich niby naiwnosci, osoby które w nocy płaczą w poduszkę, co nie zaczy że kazda singielka taka jest. Tak samo są tu żony które jadą po singielkach za darmo i tego tez nie czaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gdzie ty żyjesz? na Podkarpaciu, że kobiety dla ciebie myślą tylko o rodzinie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego akurat podkarpacie. co to, jakis inny swiat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to sposób myślenia, kościół, kobieta -matrona domowego ogniska, facet jako prosty chłop etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej ty, nie śmiej się z Podkarpacia, co? Byłaś kiedyś? :/ Taki sposób myślenia może być równie dobrze w mazowieckiej wsi. Może wymień jeszcze Podlasie...ach te stereotypy.. młodzi ludzie nawet na tamtych terenach nie myślą już jak ich własne matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×