pudełko niespodzianek dla przyszłej mamy

Niedługo wybieram się na baby shower do bardzo bliskiej koleżanki. Chciałabym przygotować dla niej pudełko pełne drobiazgów, każdy opisany jakimś krótkim liścikiem, np. kawa bezkofeinowa - choć nie postawi Cię na nogi, przypomni Ci smak Twojej ulubionej latte, smoczek - bo choć będziesz się z początku zapierać, że nie chcesz go podawać, później nie będziesz potrafiła się bez niego obyć, paczka chusteczek - awaryjnie, na otarcie łez bezsilności, radości, ewentualnie resztek mleka z ulubionej bluzki itp. Co mogłoby w takim pudełku jeszcze się znaleźć, co Wy chciałybyście dostać. :) Jakieś propozycje?

Korki do uszu :-)

O tym już też myślałam. ;)

Krem na pękające brodawki:P

Butelka wina

sa fajne gadzety dla niemowlakow, nietypowe( w Pani Gadzet w tv bylo). Kawa ok, ale po co jej byle jaki smoczek? Pobuszuj po roznych stronach w necie.

Świetny pomył :D dostałam takie pudełko od przyjaciółki na ślub, ale nie pomyślałabym żeby zrobić coś takiego na baby shower :D Ja bym jeszcze dodała paczkę mokrych chusteczek na trudniejsze plamy ;p ( są takie małe opakowania też), może pampersa? tylko szkoda kupować całą paczkę więc może masz koleżankę która niedawno urodziła? z dopiskiem "w razie gdyby się nagle skończyły a Ty nie masz jak wyjść do sklepu". Jakiś słodycz? z dopiskiem " na gorsze dni, aby osłodzić Ci trud macierzyństwa". Jakaś książka o wychowaniu dzieci? Polecam "Dziecko z Bliska" A. Stein z dopiskiem " do poczytania podczas nocnych karmień". odnośnie karmienia to może osłonki na brodawki? Ja miałam takie z chicco i dzięki temu mogłam przedłużyć karmienie o kilka miesięcy bo miałam kryzys z brodawkami, są wygodne z silikonu i nie śmierdzą plastkiem z dopiskiem " w trosce o Twoje piersi, aby wasza przygoda z karmieniem była zawsze kolorowa". Hmmm no i numer do jakiejś niani/koleżanki która w razie czego mogłaby przyjść i pomóc z dopiskiem "w razie potrzeby dzwoń!" :) no i w sumie to prezent dla mamy, ale może też jakiś mały upominek dla dzidziusia tam dodać? :) Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam :) powodzenia z przygotowaniami :D pozdrawiam, Agnieszka