Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrobiony

czy ktoś z was został oszukany "na zdrade"

Polecane posty

Gość wrobiony

Witam. Mam taki problem. Mam żonę i dwójkę dzieci. W lutym tego roku poznałem dziewczynę z jednego lokali do którego wozilem towar. Zakolegowalismy się. Może to nawet za dużo powiedziane bo widziałem ją ze cztery razy podczas wizyt w lokalu gdzie pracowała. Pisaliśmy trochę na fb. Po pewnym czasie ni stąd ni z owąd wypaliła z tekstem żebym się jej zadeklarował. To ja jej grzecznie napisałem ze mam żonę i dzieci i nie szukam wrażeń. Tym bardziej ze ich nie zostawię. I znajomość się urwała. Po kilku dniach napisała ze jej mąż się o wszystkim dowiedział. I że wyrzucił ja z domu. Nie miałem pojęcia dlaczego. Przecież ani się nie spotykaliśmy na gruncie prywatnym ani tak naprawdę nas nic nie łączyło poza szczera rozmowa poprzez komunikator. Minęło 8 miesięcy a gość zapukał do drzwi mojego domu z garścia wydruków z fb. I mówi mojej żonie ze spałem z jego żona. Czytałem to co przyniósł i połowa rzeczy nie była napisana przeze mnie. Żona oczywiście spakowała mi walizki i wywalila z domu. Próbowałem jej wyjaśnić na gorąco ze to pomówienia jakieś ale ona mi nie wierzy. Wziąłem wiec sprawy we własne ręce. Dowiedziałem się ze mimo tego co ten gość wcześniej mówił (ze wziął rozwód itd) to ciągle mieszkają ze sobą. Dowiedziałem się również ze nie jestem pierwszy którego tak próbują zrobić. Szukam cały czas dowodów na swoją niewinność. Gość przyszedł po 8 miesiącach. 8 MIESIĄCACH. Twierdził że wiedział od razu gdzie mieszkam no i miał podgląd na konto fb mojej żony. Ale powiedział ze nie miał czasu wcześniej. Co się okazuje. Po kontakcie z fb dowiedziałem się ze wiadomości po 6 miesiącach są trwałe wykasowywane. Ze juz nie mogę ściągnąć kopi zapasowej z ich strony. I teraz pytanie: Czy oni razem postanowili się zemścić ze nie udało się im mnie wkręcić za pierwszym razem i nie mieli na to dowodów? Czy może myślał że jak przyjedzie do mnie to nie będzie żony i będzie mógł mnie szantazowac? jaki to ma cel w ogóle? Gdybym jeszcze naprawdę ja zdradził. To byłbym frajerem i wziął bym to na klatę. A teraz? Straciłem rodzinę która kocham przez jakąś toksyczna parę. Co oni chcieli tym osiągnąć. Może ktoś z was miał podobny problem? Mimo tego wszystkiego zbieram wszystkie dowody i założę tej parze sprawę w sądzie o zniesławienie co doprowadziło do rozbicia mojego związku. Czy żona mi uwierzy? Wybaczy ze w ogóle pisałem z jakąś koleżanka nieważne juz o czym, tylko ze wogole? Nie wiem. BĘDĘ WALCZYL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to dziwne z tym kasowaniem wiadomości po 6 miesiącach... przed chwilą sprawdziłem i mam podgląd wiadomości sprzed 3 lat... WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś cię wrabia. Przypomniało mi się, że Krzysztofowi Krawczykowi w podobny sposób rozbili rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tvn był kiedys wywiad z kobietami, które celowo uwodzą zajetych mężczyzn a po rozbiciu ich związku sie wycofują. Może w tym kierunku prowadzi trop. Wydaje mi sie że jest to jakaś zorganizowana grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrobiony
faktem jest jednak, że lizałem wiele damskich tyłków i teraz cały język mam pokryty ropiejącymi wrzodami. Głównie ten argument żona chce przedstawić jako dowód mojej zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrobiony
Nie wiem co o tym sądzić. Mam poważny problem. Jeszcze gdybym naprawdę miał coś za uszami. To jest początek trzeciego dnia. Jeżeli nie odzyskam żony to przynajmniej zajmę się ta parka. Ona odrazu usunęła konto z Fb. On też. Zostawił swój numer telefonu. Próbowałem do niego dzwonić. Nic. Wkoncu napisałem kim jestem. I że potrzebuje numer do jego rzekomo byłej żony. A on po 30 sek. Odpisuje ze ona sobie nie życzy. I tak wygląda małżeństwo tak jak on to opisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sadu zone na swiadka wez tel nie kasuj starych wiadomosci na dowod ze nic takiego nie mialo miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×