skad ludzie biora w sobie takie poczucie wyzszosci

mam nadzieje, ze ktos wie co mam na mysli... Natykam sie na ludzi, ktorzy mysla, ze wszystko wiedza najlepiej, oceniaja innych z gory, wytykaja im bledy... Jak to niektorzy robia, ze tak sie zachowuja jakby wszystko wiedzieli najlepiej, nawet jak sie myla?

Może to kwestia wychowania.

z wieśniackich kompleksów w stylu wyżej sra niż dupę ma

z takimi mozna porozmawiac, dyskutowac- no chyba ze jest sie cicho, tylko slucha i przytakuje, bojac sie miec wlasne zdanie, a potem pyta na forum dlaczego ludzie sa pewni siebie

Mędrcem da się być tylko w jednej dziedzinie. Góra kilku.

Mam takich znajomych wlasnie, bez przerwy nadaja, stale kogos obgaduja ze a taki taka dziwna ze cos nie tak zrobil, jak ona wyglada, w co ona sie ubrala, on ona sie nie nadaje do tej pracy... Nadaja stale o jakichs nudziarstwach, ja tylko przytakuje i strasznie sie nudze. Nie lubie za bardzo ludzi, ale udaje ze lubie bo chce normalnie zyc :/

normalne to to nie jest :-D

poczucie wyższości, PYCHA - domena szatana. Tylko Jezus uczy nas, ze należy być człowiekiem pokornym, każdy jest równy i każdy powinien traktować tak drugiego człowieka. Niestety z ludzi tak czesto pluje jad szatana. myślą ze mogą pomiatac innymi, przestawiac jak zabawki, układać komuś życie. Kiedyś sprawiedliwości stanie się zadość. ;)

Moim zdaniem z wąskich horyzontów. Człowiek, który widzi tylko czubek własnego nosa nie może mieć świadomości, że mało wie. Mam takich teściów, którzy potrafią dyskutować na temat np. jakiegoś kraju z kimś kto tam mieszka i będą twierdzili, że wiedza lepiej bo widzieli film na ten temat. Dla mnie to jest kompromitacja, ale oni cię zakrzyczą jeśli nie zgodzisz się z bzdurami, które gadają. Jedyne co można zrobić to wyciągać wnioski by nigdy nie stać się takim człowiekiem.