Lubicie plotkować?

Ja nie, w ogóle nie wiem co w tym fajnego, jestem antysocjalna w wielu kwestiach. Ogólnie zwykle wole rozmawiać z facetami, bo często mają ciekawsze dla mnie tematy do rozmowy, odpowiadające mojej nerdowskiej naturze, czyli gry komputerowe, historia, światopogląd, wielkie idee i natura wszechświata itp :P Nie lubię rozmawiać o rzeczach prozaicznych.

Nie,nie lubię i również nie rozumiem co w tym takiego fascynującego. Kiedy w moim towarzystwie zaczynam słyszeć jak ktoś konspiracyjnym szeptem zaczyna : ''a wiesz,że...'' to jestem zażenowana,nie słucham tego,wyłączam się. Kiedy ktoś próbuje wciągnąć mnie w taką gadkę mówię głośno i wyraźnie NIE INTERESUJE MNIE TO I CIEBIE TEZ NIE POWINNO. Pewnie dlatego nie mam koleżanek ;-)

nie interesują mnie pierdoły z życia innych, a to jest właśnie główny temat plotek. Faceci też plotkują, obśmiewają natrętne kobiety, albo takie, które mają zbyt dobre samopoczucie, nieadekwatne do tego, co faktycznie sobą reprezentują. Pracuję w męskim towarzystwie, udaję, że tego nie słyszę, ani nie komentuję ☺

Rozmawiam o innych, ale nigdy nie mówię o nich źle (chyba, że powiedziałam to do nich bezpośrednio)