Moglam szukac faceta jak bylam mloda

nalogowo wysiadywac na portalach i spotykac sie z kazdym chetnym, moze by cos zaskoczylo. Ale nie chcialam. A teraz do mnie dotarlo, ze do konca zycia bede sama. Niby zycie,,.

cos sie wymysli, spokojna twoja siwucha :P

Jeśli tylko zechcesz to nie będziesz sama .Są samotne kobiety tak i mężczyzni ,trafisz na swojego jeszcze. Powiem Tobie ,jestem wdową,dzieci dorosłe samodzielne na swoim.Nie uwierzysz ale nie mogę odgonić się od propozycji:) czy randki na kawę.czasami myślę ze teraz mam więcej adoratorów niżeli wtedy jak byłam młoda i piękna;).Tylko ze ja już nie chcę żadnego.Owszem pogadać na przypadkowym spotkaniu i tyle. Tak jakoś mam zakodowane w głowie że nie wyobrażam sobie być z innym.Polubiłam już moją samotność / 3 lata/ ,4 ściany i samotne noce,swoją niezależność i to że nic nie muszę.Idę gdzie chce ,robię co chcę,kupuje co chcę i wracam o której chce:).I tak jest dobrze:). Ja swoje przeżyłam a Ty jesteś pewnie młodą osobą ale wszystko jeszcze przed Tobą;),będzie dobrze zobaczysz:).

Mlodosc za mna bo mam 32lata. Tzn na upartego bym kogos moze znalazla ale chodzi o tez zar obusttonne zauroczenia. Zal sciska serce jak widze te zakochane pary na spacerach czy w centrach handlowych

Młodość za Tobą??? no nie rozśmieszj ludzi:)

32 lata? Przesadzasz że jesteś za stara. Moja kuzynka niedawno wyszła za mąż, a ma 34 lata. Nie daj się defetyzmowi i chwilowym emocjom.

Mlodosc za mna bo mam 32lata. Tzn na upartego bym kogos moze znalazla ale chodzi o tez zar obusttonne zauroczenia. Zal sciska serce jak widze te zakochane pary na spacerach czy w centrach handlowych

A co do pani ktora jest wdowa to milo ze ma pani powodzenie ale ja nie chcialabym iec pierwszego meza w wieku 60 lat bo mto juz by nie bylo prawdziwe ucxucie. Ludzie sa juz nieatrakcyjni i wiaza.sie z rozsadku. Teraz jeszczd jakos wygladam ale za kilka lat to bedzie kiepsko.. :(

Jestes chyba nienormalna.przeciez po 30tce to najlepsze lata dla kobiety...

To prawda, młoda już nie jesteś, więc samą urodą już nie złapiesz faceta, ale jakbyś zrzuciła koronę, zmniejszyła roszczenia i sama coś od siebie dała to miałabyś szansę na mężczyznę.

"Jestes chyba nienormalna.przeciez po 30tce to najlepsze lata dla kobiety... " Może i najlepsze dla kobiety, ale dla mężczyzn takie kobiety już nie są najlepsze - czas spojrzeć prawdzie w oczy.

Uczucie po 60. nie jest prawdziwe? Dlaczego? A moze właśnie dopiero wtedy jest? Bo nie chodzi już o seks, ani o cielesna atrakcyjność, tylko właśnie o prawdziwe uczucie? Z takimi poglądami to ci nawet młodość autorko nie pomoże. Ty nie tylko na związek, ale nawet na życie za mało rozgarnięta jesteś.

Mnie kręcą starsze jestem młodym facetem chętnie taką panią poznam

Mnie kręcą starsze jestem młodym facetem chętnie taką panią poznam

Skoro tak myslisz..to sie drecz..

głowa do góry piers do przodu napisz lukasz151983@tlen.pl

Współczuję myślenia... Starość po 30... Nie ma się już co wiązać. Ale nie dlatego ze jesteś stara a dlatego ze unieszczęśliwisz kogoś swoim pesymizmem i podejściem do życia

Współczuję myślenia... Starość po 30... Nie ma się już co wiązać. Ale nie dlatego ze jesteś stara a dlatego ze unieszczęśliwisz kogoś swoim pesymizmem i podejściem do życia

Autorko umówisz sie ze mną na kawe

Jest jeden powód, żeby poszukać sobie faceta. Ostatnio wibratory podrożały i wszystkie są z Chin.

Po co jej wmawiacie, że 32 lata to nic. To powiedzcie mi jak ona ma znaleźć fajnego faceta bez zobowiązań?

No wlasnie, wyglupilabym sie tylko szukajac faceta w tym wieku. Kazdy ma zone, dzieci, ewentualnie byla zone i dzieci. A z tym wygladem to chodzilo mi o to, ze mezczyzni moga "pokochac" tak w pelni kobiete, jesli podoba im sie wyglad i seks. To nie jest zaden sekret. A to moze dac mloda kobieta.

Autporko ja jestem mloda ale gruba i brzydka dla faceta musialbym schudnac 20 kilo i trzymac ta wage mam to gdzies bede sama pogodzilam sie z tym.Nawet jesli bys kogos poznala 10 temu to nie zaluj z czasem i tak mogl by cie zostawic kazde gorace uczucie z czasem zamienia sie w przyzwyczajenie taka prawda.

Masz racje, ze moglby mnie zostawic, ale jednak zwiazki wsrod znajomych i wspolpracownikow jakos trwaja przez lata.

Musza pilnowac wagi cały czas jak w to model zeby ci faceci nie odeszli do innej z czasem uczucie wygasa i masz kogos lae formalnie na pokaz ale juz nic nie czuja do tej osoby.

A ja ma 28 i tez czuje, ze wszystko co najlepsze juz za mna... Czuje, ze juz bede zawsze sama po tym jak mnie facet rzucil, no i taka bezwartościowa i w ogole gorsza od wiekszosci ludzi. Serio sie tak czuje ostatnio. Staram sie walczyc w tym zlym samopoczuciem, ale to nie takie proste. Ostatnio jakos nie chce mi sie zyc...I jeszcze przeprowadziłam sie ostatnio do Warszawy, wszystko tu jest obce..Zawsze lubiłam to miasto, ale teraz jak tu zamieszkałam i facet mnie rzucił, to czuje sie tu strasznie samotna

Nawet przed tym rozstaniem czułam sie niedowartościowana, to zreszta mozna sobie wyobrazic jak sie czuje teraz.. Okropnie. Staram sie codziennie ładnie wygladac, usmiechac sie w pracy, przynajmniej udawać, że jest dobrze. Ale tak naprawdę nie jest. Moi przyjaciele zostali w moim miescie... Co mnie podkusiło z ta Warszawa to nie wiem. pewnie lepsze perspektywy, myslalam, ze moze to cos zmieni na lepsze. A jak narazie zmienilo na gorsze. Wszystko mi sie jakos sypie, ze szkoda gadac

Ja mam 23 lata ale raczej nie mam szans na faceta bo oni maja wymagania chca ŁADNE.Ty mozesz jeszcze znalesc inego jesli podobasz sie facetom.

Co wy tu za brednie wypisujecie?w kazdym wieku mozna kogos fajnego poznac jak sie tylko chce.Wina lezy po waszej stronie bo jak o sobie myslicie to tak was spostrzegaja.

Nie prawda.top nie zalezy od nas jedne maja powodzenie drugie nie oczywiscie na to ma wplyw glownie atrakcyjnosc fizyuczna jedyne co to zadbac o siebie.