czy od podawania mm raz na dobę bardzo osłabnie mi laktacja? dziecko 2 miesiące

Nie ukrywam że nocne karmienie piersią mnie niszczy psychicznie, bo dziecko zamiast budzić się coraz rzadziej, co już się niby zaczynało bo budził się 2-3 razy, z powrotem zaczęło budzić się po 4 lub nawet 5 razy. Osłabia mnie to. Odciągać za bardzo nie będę bo potem z kolei mam pustą pierś jak mały chce za chwilę z niej jeść. Czy dokarmianie mm raz w nocy coś zmieni na minus?

Ja od urodzenia daje codziennie 1 butelkę mm przed snem . Syn też ma 2 miesiące i nie mam żadnych problemów z laktacja. Ale w nocy tak czy siak budzi się 3-4 razy

Ja mieszane karmienie stosowałam od 6 tyg do 7 mca

Ja tak karmie o początku, mm o 21 i śpi do 1-2 a czasami do 4-5 rano.

Odciaganie by ci rozkrecilo laktacje. Nie patrz na miekkie piersi po, to sie unormuje a im wiecej bedziesz przystawac tym wiecej bedziesz miala mleka. Ja tak robilam, bo juz nie wyrabialam przy corce. Rano odciagalam butelke, normalnie kp w dzien i wieczorem dlugo, taki maraton corka robila. Potem okolo polnocy ja karmilam a na kolejne karmienie dostawala moje mleko w butelce. Trwalo to kilka tygodni. Az poszlam po rozum do glowy, wzielam corke do lozka, kp na spiocha i obie bylysmy zadowolne i wyspane. Wprowadzenie mm w tym wieku jak masz mleko moze ci wszystko zepsuc, szkoda by bylo a nikt nie da gwarancji, ze spanie sie poprawi.

Dieta i duzo wody. Ja kupilam femaltiker, pije tez piwo karmi i to mi bardzo pomaga na zwiększenie ilości pokarmu. Femaltiker w aptekach.

A na co jest ten Femaltiker? Na zwiększenie laktacji? To są herbatki czy coś innego i jaka cena ?