Podaję się za kobietę w internecie.

Uwaga wiem, że teraz wszyscy powiecie, że powinienem się powiesić albo iść do psychiatryka. (Na wstępie mówię, że od paru lat jestem pod opieką psychiatryczną na początku była mowa o ADHD a potem, że mam AFEKTYWNIĄ DWUBIEGUNOWĄ)Mam 16 lat i tak to nie żart. Podaję się za kobietę w internecie. Nawet nie wiem czy dałem dobrą kategorię do tego. Uwaga NIE JESTEM GEJEM W ŻADNYM STOPNIU NIE PODOBAJĄ MI SIĘ FACECI PODOBAJĄ MI SIĘ KOBIETY I CHCIAŁBYM KIEDYŚ SIĘ ZWIĄZAĆ Z JAKĄŚ KOBIETĄ NA CAŁE ŻYCIE. Naprawdę wiem, że macie mnie za skończonego dupka i drania ale poczekajcie. Pierwsze takie podawanie się za kobietę miało miejsce w grze rok temu oraz 2 miesiące temu. W grze chodziło mi o to że gdy będę się podawał za kobietę gra będzie wyglądała zupełnie inaczej i wyglądała ponieważ w grę grali sami chłopacy. Chłopacy pisali interesowali się mną potrafiłem się tak wcielić w rolę kobiety, że grałem godzinami. I nawet mi się to podobało to było coś nowego ;). Lecz grałem tak 2 tygodnie potem mi się znudziło. 2 miesiące temu stworzyłem fałszywe konto na facebooku wybrałem śliczną modelkę i oczywiście dodawałem jej normalnie zdjęcia i na serio to konto wyglądało naprawdę prawdziwie. Podałem wiek miasto w polsce i byłem normalną zwykłą kobietą ;). Bardzo dużo facetów zaczęło pisać z jednym nawet pisałem jak z kumplem. Pomyślałem, że życie takiej ślicznej kobiety jest ciekawe. Bo gdybym nią był to podobali by mi się faceci to oczywiste i zdałem sobie sprawę jaki tłum bym miał ciekawych mężczyzn z perspektywy kobiety. Naprawdę potrafiłem się wczuć w rolę tej kobiety i czasem pisząc nawet wydawało mi się, że nią jestem. Robię to z nudów. Czasem też myślę, że fajnie by było być kobietą i chętnie bym się w nią zamienił uważam, że taka kobieta ma naprawdę ciekawe życie a do tego jeszcze ta kobieta sama mi się spodobała z fałszywego konta. Jak zauważam podczas z rozmowy, że jakiemuś panu naprawdę się spodobałem to unikam rozmów i tak dalej mówię, że kogoś mam przecież nie chcę go ranić. I takie rzeczy robię czasem na 2 tygodnie albo na miesiąc potem mi się to nudzi. Naprawdę wcieliłem się w tą kobietę i sama mi się spodobała. Sam nie wiem po co to robię i wiem, że macie mnie teraz za przyj**** że nie powinienem się urodzić i co to za pokolenie. Sam idę do psychologa z nim o tym porozmawiać jak coś :) czekam na jakieś odpowiedzi do tego wątku. PS. może to przez te choroby. PROSZĘ NIE ODBIERZCIE MNIE ŹLE NIE CHCĘ ŻEBYŚCIE UWAŻALI ZE NIE JESTEM CZŁOWIEKIEM TYLKO SKONCZONYM IDIOTOM

Możliwe że jesteś transseksualista. Poczytaj o tym

eee. to zwykła mitomania ;) Twoje życie jest dla Ciebie zbyt monotonne. Więcej urozmaicenia :)

hah, też kiedyś faceta udawałam ale mi nie wyszło :D mieli mnie za ciotę :( spoko, wyrośniesz z tego, znudzi ci się ;)

ja też kiedyś podawałam się za faceta i też miały mnie za ciote:D ale z drugiej strony kobieta mnie nabrała...podawala sie za faceta mieliśmy wtedy kilkanaście lat więc spoko, teraz jestem po 20 i śmieje się z tego, ale jakby ktoś w tym wieku sie tak zachowywał to.... pomyslalabym ze ma coś z psycha

Eee, ja się podaję za faceta. Na jednym forume już 4 lata to ciągnę i nikt się nie skapował. Doświadczenia wykorzystuję w opowiadaniach :)

Kłamiesz stale. Żałosne.

heh no ja miałam 15/16 lat jak tego faceta udawałam :D i to było na tym forum :D w sumie pisałam prawdę poza właśnie płcią, imieniem i też podrywałam tutaj kogoś pisałam w rodzaju męskim ale to co napisałam o sytuacji rodzinnej i pewne poglądy oraz jakiej muzyki słucham to było prawdziwe :P ale że ta muzyka to między innymi rap no to akurat pasuje do faceta :D ale i tak byłam ciotą :P

z drugiej strony czasem żałuję, że kobiecie pewne żarty nie przystoją, bo mam dość męskie poczucie humoru i riposty i gdybym była facetem korzystałabym z tego a tak to rzadko to robię.. czasem gdy mi ktoś dogada to nie wiem co mu odpowiedzieć bo jedyne riposty jakie mi przychodzą na myśl są zbyt chłopskie po prostu i jakbym ja to powiedziała wyszłabym na babochłopa więc milczę a nic nie mówić to też źle, że ktoś mi pojechał a ja na to nic..

Znajdź jakiejś zajęcie bo z nudów przeskoczy ci w głowie. Od takich durnych pomysłów się zaczyna a potem będzie gorzej aż nie zapanujesz nad tym pomyslami i zaczniesz wariować i będziesz musiał się leczyć.