Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W nocy czuję czyjąś obecność I ktoś siada mi na łóżku

Polecane posty

Gość gość

Ja śpię przy ścianie, mam wielkie wyro...z brzegu od drugiej strony gdzie jest pusto i jest to kawal odemnie,zapada sie łóżko i strzela wiecie.. taki dźwięk zapadania łóżka, jak by ktoś siadl.Obudzilo mnie to. ..pies przybiegl z drugirgo pokoju i stał niedaleko mnie...niewiem czy coś widzial czy czuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam coś takiego tylko w gorszej wersji bo za mną ktoś leżał plus odgłosy z domu. Pół jawa pół sen. To paraliz senny. Poczytaj o tym. Niesamowite doświadczenia mają ludzie. I nie słuchaj o żadnych demonach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze że u mnie pojawiło się to po dlugotrwalym stresie na który byłam narażona. Ludzie czasem tylko czuja czasem też widzą różne nieprzyjemne rzeczy i postacie. Mają uczucie że nie mogą się ruszyć. Jak przy paraliżu. Kilka razy mi się zdarzyło. Samo się pojawiło i samo przeszło. Bez egzorcysty że tak powiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ekscytujące, chyba, że nie . Bywa tak, że chce się krzyczeć i nie można się poruszyć. Jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość wiki
Dziś w nocy obudziło mnie pukanie w grzejnik. Ja mam łóżko tak ustawione, że grzejnik jest obok łóżka, tuż przy mojej głowie. Gdy się obudziłam czułam czyjeś objęcie. Czułam to tak jakby ktoś był obok mnie na łóżku i starał się do mnie przytulić. Najdziwniejsze jest to, że śpię sama,a w pokoju poza mną nikogo nie było. To nie był sen, bo czułam to wszystko po przebudzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja nie mam żadnego paraliżu , po prostu czuję coś siadlo na brzegu lozka a jak się obudziłam i spojrzałam na zegarek była 3:30. Ja normalnie mogłam się ruszać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misofi

kurczę, widzę ze nie jestem sama. Też miałam takie doświadczenie. Obudziłam się w nocy bo poczułam, że ktoś podchodzi do mojego łóżka i siada na brzegu. Wiem kto to był chociaż nie widziałam nic. Poprostu energia szła do mnie i byłam przerażona. Myślałam że serce mi wyskoczy tak się bałam. Ale czułam  też że ta osoba nie  ma żadnych zamiarów tylko usiadła plecami do mnie. Nawet czułam ciężar jego ciała. Uspokoiłam się i zasnęłam.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×