Ponad miesiąc staram się nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania.

Mój syn ma 4,5 miesiąca. Od około 1,5 miesiąca próbuje go nauczyć samodzielnego zasypiania. Zasypia tylko i wyłącznie na rękach nawet bez bujania i na spacerze w wózku. Chcę aby sam zasypiał. Zasypianie na rękach jest dla mnie uciążliwe z tego względu że mały sporo waży i jak odkładam go do łóżeczka to automatycznie się budzi. Teraz waży 7 kg a co będzie za jakiś czas jak będzie ważył dużo więcej ? Ma ustalone pory drzemek w ciągu dnia. Między 13-14 i między 19-20. Na noc zasypia około 23 i śpi mniej więcej do 7-8 . Zazwyczaj przesypia całe noce,czasami budzi się około 3 na jedzenie. Nasz sposób to włożenie do łóżeczka. Gdy zaczyna płakać , wyciągam go i przytulam po czym odkładam. To potrafi trwać godzinę,dwie a w rezultacie i tak zasypia na rękach. Może to ja coś źle robie i dlatego nie zasypia. Byly już próby trzymania za rączkę i głaskania po główce. Nie przynosi to efektów. Dodam że synek jest śpiący,marudzi,trze oczka,nakłada pieluchę na głowe,płacze..ale sam nie zaśnie. Jak to wygląda u Was? Jak nauczyłyście dzieci samodzielnego zasypiania? Ile trwała taka nauka?

moim skromnym zdaniem jest jeszcze za mały na naukę samodzielnego zasypiania. ja zaczynałam też w tym samym wieku uczyć co Ty i dałam sobie i dziecku spokój. nauczyła się sama zasypiać jak skończyła 7 miesięcy.