Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak wulygladaja wasze tesciowe i czy je lubicie?

Polecane posty

Gość gość

Moja ma ponad 70 lat. Nie bede pisac szczegolow. Blondynka, dokladnie kilka wlosow blond na glowie tapiruje jak gdzies idzie. Blada. Pociagla szczupla twarz na srodki z ogromnym nochem. Zewnetrzne kaciki oczu opuszczone do dolu ciagle tak jakby byla non stop zdolowana. Szczupla. Ma kacza doope i nie mala. Haluksy na stopach. I wszystko byloby okej gdyby ona choc troche umiala byc sympatyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panicara
Moja niestety zmarla na taka zanim poznalam narzeczonego... Strasznie szkoda bo spodxiewamy sie dzidxiusia a ponoc zlota kobieta byla. I szkoda bo moi rodzice w polsce miedxkaja, moj facet jest hisxpanem I tu mieszkamy wiec dziecko nie bedzie czesto babci widywalo. Ze zdjec piekna kobieta byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No te haluksy u teściowej, to już dramat. Nie masz mysli samobójczych z ich powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jest spoko :) Lubie ja. Zawsze mieszkalysmy osobno i w przyzwoitej odleglosci :D Wyglada jak kobieta w jej wieku tj. 67 lat. Nigdy sie nie malowała i nie maluje. Włosy ma krótkie, nie farbowane. Szczupla. Usmiechnieta :) Niewysoka. Schludna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja już nie żyje. A może to i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa wyglada dobrze, zadbana, lekki makijaż, ogólnie ładnie jak na 60 lat. A czy ją lubię? Nie wiem. Obydwie nosimy krótkie ciemne fryzury i gdy tylko podetnę włosy, zmienię fryzurę to słyszę od teściowej, ze ona taka sama miała dawno temu i ze zawsze jest krok przede mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja teściowa ma 60 lat. Figurę całkiem niezłą, ale w tych jej ciuchach za bardzo tego nie widać. Włosy siwe-jasny blond do szyi. Chyba sie nie maluje, albo bardzo lekko. Najgorszy jest... BERET! nosi je do wszystkiego od wczesnej jesieni. Plus 20 lat jej daje. Nie przepadam za nią, niby dobra kobieta, ale bardzo złośliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 49 lat. Szczupła, jakieś 170 cm wzrostu, zadbana, fryzjer, makijaż. Lubię ją. Czytając nie jeden wątek na tym forum cieszyłam się, że taka teściowa mi się trafiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się cieszę że mam inteligentną,sympatyczną synową,dobrze wychowana.Gdyby mi się trafił taki cham/ gniot z tej kafeterii to byłby rodzinny dramat.Plotkary,przekupy,często fleje i nieroby a najwięcej mają do powiedzenia o innych. Macie lustra? to kupcie sobie i pamiętajcie żeby popatrzeć na własną mamusię,bo dokładnie będziecie tak wyglądać jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa ma 50 lat,niska blondyneczka,rzęsy zrobione,paznokcie,solarium,zawsze super ubrana,ciało zadbane,szczuplutka.Doslownie do tańca i do różańca,nie raz z nią na imprezie byłam :).Z***bi****a babcia,mama,teściowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja jest fajna. Ubiera sie dobrze, śmiga na obcasach, jeździ fura i jest pyskata-:) do mnie sie nie wtraca, czasem cos fuknie na męża ale zazwyczaj ma racje, nagminnie kupuje ciuszki dla wnuka . Jest luzakiem, dobrze gotuje , trochę czuje sie jak szara myszka przy niej. Ogólnie jest ok. Acha , ma 53 lata i na tyle wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×