Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sikanie kota pomocy!!!

Polecane posty

Gość gość

Mój kot odkąd go przywiozłam do domu, czyli 4 miesiące temu, sika na łóżko, ubrania, posłanie psa jeśli ma do tego dostęp. Jak pozamykam i pozabezpieczam to sika tylko do kuwety. Nie mam już pomysłu na oduczdnie go tego sikania. Chory nie jest, zestresowany też nie, żadne odstraszacze, zmiany żwirku, druga kuweta nie zdały egzaminu. Powoli zaczynam mieć tego dość,. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sie przywyczail i teraz bedzie ciezko, może zdzieł go scierką jak będzie to robił to się nauczy że nie wolno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, co znaczy " odkąd go przywiozłam"? Czy jest to nowy zwierzak w twoim domu? Czy jest młodym kotkiem? Czy kotek jest wykastrowany? Jeżeli kotek jest nowy i w nowym miejscu (zmiana mieszkania) to trzeba go stopniowo przyzwyczajać, i zaczynać od jednego pomieszczenia, stopniowo rozszerzając terytorium. Ale na to chyba już za późno ... nie znam za bardzo sytuacji więc ciężko coś doradzić. Z pewnością jest to zachowanie behawioralne , a powodów jest wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Testowane było naprawdę wszystko, póki co zamykam sypialnię i nie trzymam nic takiego na co mógłby nasikać. W domu nie śmierdzi, kot mały raptem 5 mjesięcy ma, a ja jak tylko wyczaję gdzie nasikał psikam neutralizatorem i do pralki wszystko. Jest to uciążliwe, ale do ogarnięcia. Tylko ileż można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot ma5 miesięcy, z nami jest prawie 4 miesiące. Stresujących sytuacji w domu nie ma, jest w domu jeszcze pies, z którym się świetnke dogaduje. Kuweta stoi w nało uczęszczanym miejscu, jest dwa razy dziennie sprzątana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ratunku, znowu te koty. Sama mam dwa takie gady, kastraty. Wszdzie pełno kotów i ciągle tematy z nimi związane. One są po to, żeby ludziom zatruć życie. A tak na poważnie to masz jakąś pewność, że nerki smarkacza są w porządku? Co na to weterynarz? Kot może mieć felerne nerki od małego, zwłaszcza jakaś biedna znajdka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorowity jest, weterynarza mam naprawdę super, kot już brał witaminy na odporność bo co chwilę coś łapał, przeważnie miał załzawione oczy. Tetaz jest po drugiej turze szczepień i nje choruje na nic na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze idź na kocie fora takie jak miau czy koty, tam znajdziesz pomoc. Po drugie, twój kotek został bardzo wcześnie zabrany od matki, przez co nie zdążyła go ona nauczyć jak to jest być kotem. Tylko cierpliwość ci pomoże, uczyć, pokazywać, jak widzisz, że się ustawia, to hop do kuwety. Psikać wszystkie nasiąkające powierzchnie octem albo cytryną (koty nie znoszą tych zapachów). Współczuje ci i życzę powodzenia! Mój kotek też lał nam na pościel, ale pomogło postawienie odkrytej kuwety zaraz przy łóżku. Potem stopniowo odsuwaliśmy kuwetę, a nawet zmieniliśmy na krytą. Nie krzycz na kota, nie bij, on nie wie gdzie powinien siusiać i musisz go tego nauczyć. I nagradzaj za każde załatwienie się w kuwecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah i najważniejsze. Czy robiłaś mu badania moczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, badania moczu miał robione. Z nim jest o tyle dziwnie, jak nie ma możliwości nasikania na koc, pościel, ubrania to sika tylko do kuwety. Od mamy zabrany nie został, znaleziony był w rowie, z dala od zabudowań. Kuwety ma dwie, też miał jedną w sypialni koło łóżka, sikał mimo to na łóżko. Odstraszacze w sprayu nie działają, otartąskórką z cytryny się bawi (?!) Ciężki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczesałam wszystkie fora i niestety żadnej konkretnej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobaw się z nim na dworze,kup zabawkę na tak zwanej wedce i sie z nim baw,jak zsika sie na cdworze i tak bedzie wychodzic to moze eprzestanie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot jest niewychodzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pięknie, wczoraj tak piałam, że Ci w chacie wali, a dziś samej mi się zeszczał kot! Śmierdziało jak cholera! Chyba się potnę jak nie usunę tego odoru! Nie śmiej się dziadku z czyjego wypadku ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×