Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce mi sie zyc

Polecane posty

Gość gość

Mam 18 lat. Nie potrafię znaleźć chociazby jednego argumentu, który przemawiałby za tym, ze moje zycie ma sens. Moje zycie to pasmo porażek. Po 1. Zmagam sie z trądzikiem, ale o tym nie będę sie rozpisywać, bo gdy o tym mówię jest mi po prostu słabo. Po 2. Mam ogromne problemy ze wzrokiem, na jedno oko nie widze w ogole od 10 lat, mam na nim plamę, a drugie jest krotkowzroczne (-3 dioptrii). Nosze okulary, oczy roznia sie od siebie. Przez 18 lat zycia nie dorobilem sie ani jednej koleżanki, moje kontakty z ludzmi z powyzszych powodow sa zenujace. Nawet nigdy nie miałem dziewczyny. Po 4. Nie mam juz psychiki, od 5 lat ciągłe zamartwianie sie o stan zdrowia matki, teraz gdy juz jest zdrowa, ja odczuwam skutki tego ciągłego stresu. 5. Nie odczuwam z zycia żadnych przyjemności, dla mnie to męka. 6. Mam ogromne ambicje, ktorych nigdy nie spełnie. 7. Nie mam w nikim wsparcia, jestem pozostawiony sam sobie. 8. Z powodow zdrowotnych musiałem zrezygnować z mojej pasji. Zamiast z optymizmem patrzeć w przyszłość, to zastanawiam sie jak długo jeszcze dam radę, nie popełnie samobójstwa, bo nie mam na tyle odwagi. Musiałem sie tylko wygadać, dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biednie mam w domu jak znalazłam pracę w banku spermy to ją zaraz straciłam bo mnie zwolnili za picie w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umyj zęby, a następnie natrzyj oczy dużą ilością śliny. I tak zostaw. Jutro będziesz widział dużo lepiej niż widzisz dzisiaj. Gruss Gott.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×